W meczu z Oskarem odwróciły się role z poprzednich meczów. Mazur gonił wynik, ponieważ przegrywał do przerwy 0-1. Ostatecznie dzięki trafieniu Marcina Raszki wyszarpał remis. Do składu powrócił po dłuższej przerwie Daniel Zembol.
Mecz nie był porywającym widowiskiem. Dużo kopaniny i mało składnych akcji. Pierwsi odważniej zaatakowali goście. Dwukrotnie dobrze na bramce spisał się Paweł Błesznowski. Najpierw przeniósł nad poprzeczką strzał szczupakiem, a potem sparował uderzenie z dystansu na róg. W 32' skapitulował. Piłkę w środku boiska stracił Paweł Bylak. Poszła kontra i z 10 metrów Najdzik wpakował ją do naszej bramki. Udokumentował przewagę rywali. Dopiero tuż przed przerwą pierwszy strzał na bramkę oddał Mazura. Z wolnego dobrze uderzył Radek Filipczak, ale Wnukowski zrobił to samo co wcześniej Pawka, przenióśł piłkę nad poprzeczką.
W 2.połowie gra się wyrównała, ale niewiele z tego wynikało. Bliski kolejnych bramek był Oskar. W dogodnych sytuacji spudłował Gil, a następnie Zagórski po kontrze trafił w Pawła. W końcówce trener Arkadiusz Modrzejewski dokonał 4 zmian i zmieniły one oblicze meczu. W 81' wprowadzony Dominik Staluszka dograł piłkę prostopadłą do Marcina Raszki, który przepchnał się w polu karnym i nie dał szans Wnukowskiemu. Chwilę później Oskar wykonywał rzut rożny, piłkę ręką przejął Czarnota, a następnie trafił do bramki. Sędzia jednak słusznie gola nie uznał. W końcówce zabrakło zimnej krwi naszym piłkarzom, ponieważ mecz mogliśmy wygrać. Tymniemniej ten punkt trzeba uszanować.
MAZUR-Oskar Przysucha 1-1 (0-1)
Gole: 82.Raszka (as.Staluszka) - 32.Najdzik
Mazur: Błesznowski 65żk - Bakuła (79.Pasik), Maruszewski 84żk, Krawczyk, Dąbkowski - Bylak (46.Zalewski), Filipczak, Pielak (69.Zembol), Gałązka (85.Dąbrowski), Trzaskowski (74.Staluszka) - Raszka
Sędzia: Tokarzewski (Ciechanów)
Widzów: 150
STATYSTYKI MAZUR-OSKAR (w nawiasie 1.połowa):
strzały celne: 4 (2) - 5 (3)
strzały niecelne: 1 (0) - 4 (3)
rogi: 3 (1) - 7 (5)
żółte kartki: 1 (0) - 0
na ofsajdzie: 1 (1) - 2 (2)
wolne/faulowani: 22 (9) - 12 (4)
