Unia lepsza
Mazur II przegrał 0-3 (0-2) z Unią Warszawa. W roli bramkarza zadebiutował Paweł Trzepałka.
Damian Falkowski: Mecz zanim się na dobre zaczął to juz przystępowaliśmy do niego z wynikiem 0-1 bo bramkę straciliśmy w 47 sekundzie meczu. Później mecz zamienił się w jedną wielką rąbankę nad którą nie panował pan sędzia i jego asystenci. Pierwszą połowę konńczylismy tak jak i goście w 10. I niestety z wynikiem 0-2.
Na drugą połowę wyszliśmy z wiarą w odrobienie strat, niestety brak skuteczności i wykonczenia sytuacji - Staluszki 100% Falkowskiego 100% nie dały nam bramek , dwa wolne po strzalach Falkowskiego zmieniliśmy na dwa słupki, rzut rożny i strzał Zembola na poprzeczkę. Niestety zabrakło skuteczności bo w drugiej połowie mogliśmy spokojnie odrobić wynik i nawet wyjść na prowadzenie. Nie udało się, goście wyprowadzili kontrę, zdobyli gola który zakończył mecz.
Niestety przegrywamy kolejny mecz mieliśmy dużo problemów kadrowych. Dzisiaj nie mogliśmy skorzystać z 6 ważnych zawodników ale mimo to niektórzy zaplusowali i na pewno dostaną szanse w PP. Ciężko grać bez bramkarza zawodnikiem z pola. Uważam że na pewno gdybyśmy mieli bramkarza mogłoby sie to różnie potoczyć. Unia mimo zajmowanego miejsca zaskoczyła in minus.Wynik idzie w świat, liczą się punkty a nam niestety one uciekają.
W środę "piłkarska środa" i kolejna część fajnej przygody w PP z Drukarzem. Na pewno będziemy chcieli powalczyć rywal jest faworytem zespół bardzo mocny ale piłka jest nieprzewidywalna i zrobimy co bedziemy mogli by przygoda trwała dalej .
Mazur II: Trzepałka - Kołodziejczyk (55.Kotowski) Zembol (70.Michalik), Sobczak Głogowski - Bielecki Celiński - Kamiński (85.Cisek) Radomski Staluszka - Biedrzycki (46.Falkowski)
Czerwona kartka 35' Radomski za drugą żółtą.