W składzie wyjściowym nastąpiła 1 zmiana. Na lewym skrzydle mecz rozpoczął Arkadiusz Zalewski. W 2' Marcin Raszka stanął oko oko z Reszką, ale golkiper szybszy, wybił piłkę. W 5' nieuznana bramka dla Perły, ponieważ jej zawodnik zagrał ręką. Główka Piekuta w 16', ale Reszka obronił. W 22' po wolnym odgwizdanym za faul na Raszce, Radek Filipczak trafił w mur. W 28' Michał Trzaskowski uderzył z ostrego kąta obok słupka. W 38' Gałązka strzelił, a piłkę po nodze obrońcy złapał Reszka. Do przerwy bez bramek.
W 47' uderzenie gospodarzy minęło poprzeczkę naszej bramki. W 54' Reszka ponownie obronił strzał Gałązki. Rywale postawili przysłowiowy "autobus", ale w 57' Egipcjanin ze Złotokłosu strzelił nam gola po udanej kontrze. W 69' zamieszanie pod bramką Perły - ostatecznie gospodarze wybili z pustej bramki.
W ostatnim kwadransie trener postawił wszystko na jedną kartę. W miejsce stopera Macieja Krawczyka, wprowadził drugiego napastnika Pawła Bylaka. Potem przeprowadził komplet zmian i zastosował wariant superofensywny. Zaowocowało to bramką w doliczonym czasie Pielaka! Z wolnego dograł Gałązka, a Mateusz z powietrza trafił przy krótkim słupku. Chwilę później Raszka zdobył drugiego gola! Wykorzystał prosty błąd obrońcy, który "się obciął" przy wrzutce z lewej strony. To był prawdziwy rzut na taśmę i wyszarpane zwycięstwo. Brawo za walkę do końca!
Perła Złotokłos-MAZUR 1-2 (0-0)
Gole: 57.Aziz - 92.Pielak (as.Gałązka), 94.Raszka (b/a)Mazur: Błesznowski - Bakuła, Maruszewski, Krawczyk (74.Bylak), Pasik (46.Dąbkowski) - Piekut 46żk (69.Zembol), Filipczak (85.Gregorczuk) - Zalewski (63.Dąbrowski), Gałązka, Trzaskowski 8żk (63.Pielak) - Raszka 39żk
Sędzia: Kupidura (Radom)