Huśtawka emocji u Orlików w Chylicach

W niedzielę zmierzyliśmy sie z vice-liderem drużyna Laurą Chylice. Nasza drużyna zagrała z ogromną ambicją i walczyła do końca spotkania o 3pkt a po meczu widać było u chłopców ogromną złość z remisu. Początek należał do nas ale kilka razy szczęście sprzyjało gospodarzom a w dodatku w ostatnich sekundach padł gol dla Chylic. Druga i trzecia kwarta to popis naszych chłopców ktorzy wykorzystywali każdy błąd rywali i po trzech kwartach prowadzimy 4:2 (bramka kontaktowa dla Laury i znów pada w ostatnich sek 3kwarty.)

Czwarta część zaczęła się dla nas bardzo źle gdzie Victoria wykorzystuje nasze gapiostwo i w ciągu kilku min wychodzi na prowadzenie 5:4.Ale tego dnia chlopcy graja do końca.Michał Parzych świetnie wywalczył piłkę zagrał do Oliwiera Trzepałki a ten wystawił piłkę Grosikowi ktory pewnym strzałem wykończył akcje.W ostatnich min dwie doskonałe sytuacje marnujemy najpierw w sytuacji 2x1 złe dogranie naszego napastnika kończą obrońcy Laury a później świetna indywidualna akcja Oliwera Szepieli kończy się na sytuacji 1x1 z bramkarzem ktory popisuje się bardzo dobrą interwencją.

Wielkie brawa dla naszych chłopców za walkę do końca!!!

Laura Chylice-Mazur Karczew 5:5
1:1 GROCHOWSKI asysta Deleżuch
2:1 Szepiela asysta Basaj
3:1 Trzepałka asysta GROCHOWSKI
4:1 Trzepałka asysta GROCHOWSKI
5:5 GROCHOWSKI asysta Trzepałka
Wystąpili:Kłos,Deleżuch-Parzych, Stanaszek, Stankiewicz, Ziubiński, Basaj, Szepiela, GROCHOWSKI, Trzepałka, Rzażewski, Grzęda, Kocielnik