U-16 Ogrywamy Dziewiątkę-Pogoń Siedlce

W dniu dzisiejszym podejmowaliśmy drużynę Dziewiątki-Pogoni Siedlce i było to spotkanie z gatunku "o 6 punktów". Pierwsza połowa bezbramkowa, ale z szansami na otwarcie wyniku.

Pierwszą sytuację miał Trzaskowski, ale spudłował z 10 metrów będąc tylko przed bramkarzem. Kilka minut później bardzo groźny strzał napastnika z Siedlec wybronił Krydowski. Kolejną bardzo dobrą okazję na umieszczenie piłki w siatce gości zmarnował Niedziółka, kiedy po wrzutce Latuszka w pole karne, nasz kapitan strzelił głową z 5 metrów prosto w bramkarza. Po rzucie wolnym i wrzutce Bąka w pole karne, sędzia nie uznał nam prawidłowo strzelonej bramki przez Latuszka, a pod koniec pierwszej połowy zawahał i nie podyktował na Bonieckim ewidentnego rzutu karnego dla naszego zespołu... Jeszcze jedna kontrowersyjna sytuacja z pierwszej połowy - Trzaskowski zagrywa do Bonieckiego i ten wychodzi sam na sam, ale arbiter odgwizduje spalonego. Nie widzi, że za nim jeszcze stoi obrońca z Siedlec, który jest bliżej bramki niż nasz napastnik.

W drugiej połowie były również emocje, doczekaliśmy się wyczekiwanych bramek. Pierwszą okazję miała drużyna z Siedlec, ale bardzo dobrą interwencją wykazał się Wojdasiewicz, który stanął pomiędzy słupkami po przerwie. Na 1:0 strzałem przy słupku wyprowadził naszą drużynę Boniecki, który otrzymał w polu karnym prezent od obrońcy drużyny przeciwnej. Przeciwnicy po utracie gola, ruszyli do odrabiania strat, nasz bramkarz dwukrotnie interweniował z dobrym skutkiem. Kilka minut później już był remis 1:1. Obrońcy nie upilnowali w polu karnym napastnika z Siedlec i ten strzałem z 11 metrów wyrównuje stan meczu. Goście nie rezygnowali z podwyższenia wyniku, ale to my strzeliliśmy bramkę na wagę zwycięstwa. Po rzucie wolnym Bąk wrzucił piłkę w pole karne, a Jałocha z 6 metrów umieścił ją w bramce. Kilka minut wcześniej doskonałą okazję po dośrodkowaniu Gajgiera zaprzepaścił Boniecki, nie trafiając czysto w piłkę stojąc na 10 metrze od bramki. W ostatniej minucie doskonałą okazję do wyrównania zmarnował napastnik gości. Szkoda w pierwszej połowie kilku decyzji sędziego, bo prawdopodobnie schodzilibyśmy do szatni w innych nastrojach...

Zagraliśmy w składzie:

1:0 Boniecki, 2:1 Jałocha as. Bąk

SKRÓTY SPOTKAŃ NA NASZYM KANALE YouTube