AKTUALNOŚCIPrzegrana Młodzików z Józefovią
2019-04-15 U-12 (2007) Aktualności

Przegrana Młodzików z Józefovią

na profil13.04.2019r. przegrywamy z Józefovią 4 : 1. Sił wystarczyło tylko na pierwszą połowę

Za mało gramy, a za dużo biegamy, co w efekcie doprowadza do braku sił na drugą połowę meczu. Obnaża to braki kondycyjne zawodników Mazura. W trzeciej lidze, w której graliśmy w ubiegłym sezonie, nasza drużyna słynęła z żelaznej kondycji i wybiegania. Nie było piłek straconych. Ale niestety dzisiaj jest tragicznie, każde dłuższe podanie to piłka stracona. Ale szanse na pozostanie w lidze nie są stracone.

Pierwsza połowa to pokaz tego, co nasi piłkarze naprawdę prezentują - kontrola gry, krótkie podania i opanowanie. Jednak w walce o stawkę nasi zawodnicy gubią te walory. Taki styl gry dał nam prowadzenie na 0 : 1 w dziewiętnastej minucie. Po podaniu z rzutu rożnego przez Michała T. wprost na główkę Karola N. Mazur uzyskał prowadzenie. I tyle pozytywów do przekazania w tej relacji. Wprawdzie do końca pierwszej połowy wszystko wskazywało na to, że nic nie stoi na przeszkodzie, by Mazurki zdobyły jeszcze jedną lub dwie bramki.

A tu niemiła niespodzianka. Po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę z minuty na minutę było coraz gorzej. Kopanina i wzajemne pretensje. W dwunastej minucie po błędzie Karola w środkowej strefie boiska, przy biernej postawie Patryka, Oli i Adriana, zawodnik gospodarzy, omijając obrońców jak znaczniki na boisku, z sześciu metrów pokonał Adasia, doprowadzając do remisu na 1 : 1. Gra bez koncepcji w środkowej strefie naszej połowy doprowadziła do odgwizdania rzutu wolnego dla gospodarzy. Z około 15 metrów zawodnik Józefovii oddał niezbyt mocny bezpośredni strzał, w efekcie czego kozłująca futbolówka wpadła do bramki Mazura. W ten banalny sposób gospodarze uzyskali prowadznie na 2 : 1. Co dziwne i niezrozumiałe, wprowadzone zmiany nie poprawiały stylu gry. A wręcz przeciwnie. Mazurki nie grały dołem, tylko podnosiły piłkę, z której opanowaniem miały coraz większe problemy przy widocznych brakach kondycyjnych. Ten sposób gry Mazura umiejętnie wykorzystywali napastnicy gospodarzy, by w 26. minucie, przy pasywnej grze na stojąco obrońców Mazura, Józefovia podwyższyła wynik na 3 : 1. Niemoc i zniechęcenie nie opuszczały naszych piłkarzy, a gospodarzom rosły skrzydła, by w doliczonym czasie gry podwyższyć wynik na bardziej korzystny 4 : 1.

Mecz na wyjeździe Mazur zakończył w minorowym nastroju, lecz wesołym akcenetm. Nagrodę w postaci marchewkowego torcika dla najlepszego Karczewskiego Zawodnika Meczu otrzymał Jasiek D.

Wierni Kibice zawsze są z Wami Mazurki! Na dobre i na złe. Głowa do góry Mazury!!!
 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.