Dziś pogoda sprzyjała przetestowaniu nowych ortalionów,chociaż atmosfera i doping wśród zawodników sprawiły, że dłużej nikt w nich nie wytrzymał. Na drugą kolejkę Regionalnej Ligi Skrzatów wybraliśmy się do naszych kolegów z Sokoła Kołbiel. Mecz można zaliczyć do udanych dwa obydwu drużyn. Sokół 2013 zdziesiątkowany chorobami i nieobecnościami dzielnie radził sobie w osłabionym składzie, my wykorzystywaliśmy naszą liczną kadrę do efektywne
j walki na boisku. Wszyscy pograli, pokrzyczeli, podopingowali i sprawili wiele radości sobie, trenerom i licznie zgromadzonej publiczności.
Nasza pobudka na boisku chwilę trwała, gospodarze szybko wykorzystali nasze błędy ale przecież w meczu liczy się gra i jej efekt końcowy. Dziękujemy za miłą atmosferę i zapraszamy na rewanż do Karczewa.