Bug zalał Rezerwy

Damian Falkowski: Pierwsza połowa na zero z jednej i drugiej strony, typowy remis. Zagrożenie goście tworzą po dośrodkowaniach z bocznych sektorów boiska, groźnych, ale to jedyny pomysł gości w pierwszej połowie.

Szkoda tak szybko straconej bramki w drugiej połowie, gdzie dosłownie dwie minuty wcześniej mamy 100% sytuacje by wyjść na prowadzenie -  jedyną w meczu by zdobyć tak naprawdę bramkę, niestety przenosimy piłkę nad poprzeczką . Możemy gdybać co by było gdyby, ale moglby to być przełomowy moment niestety nie strzelamy goście pokazują że nie wykorzystane sytuacje się mszczą. Po straconej bramce otwieramy się mecz jest chaotyczny a goście jak wytrawny bokser punktują nas. Wygrywają zasłużenie gratulujemy .

Jesteśmy po dwóch meczach z zespołami które wydaje się że będą w czubie tabeli.Zero punktów po dwóch meczach, napewno nie tak miało to wyglądać, ale pracujemy dalej. Potrzeba dużo wiary w tych chłopaków i przełamania w meczu ligowym by ten zespół uwierzył w siebie, stać nas napewno na lepszą grę i wyniki.

Mazur II Karczew 0-3 (0-0) Bug Wyszków

Bramki
0-1 50 minuta
0-2 74 minuta
0-3 90+5 minuta (Rzut karny)

Skład:
Krawczyk - Flis Jobda Wójcik (77 Sobczak) Michalik - Skowronski (70 Gedzielewski) Sadowski (65 J. Trzaskowski II) - Łukasik (80 Chodkiewicz) Falkowski (77 Bąk) Staszczuk (60 Piskorz) - B. Bakuła