2018-04-29
U-17 (2001)
Aktualności
W derbach Mazura, Karczew górą
W niedzielne przedpołudnie juniorzy młodsi Mazura rozegrali kolejny wyjazdowy mecz ligowy, goszcząc w Radzyminie.
Początek spotkania to nerwowa gra z obu stron. Akcje gości przerywała skutecznie obrona gospodarzy, wyprowadzając kontrę długą piłką. W 26' po szybkim wznowieniu piłki z autu przez Trzaskowskiego do podania doszedł Dąbrowski i wyłożył jak na tacy piłkę Stankiewiczowi. Temu nie pozostało nic więcej, jak tylko uderzyć do pustej bramki. Mazur prowadził 1:0. Po zdobytej bramce gra gości nadal się nie kleiła. Sporo strat i nerwowości spowodowało, że do głosu zaczęli dochodzić gospodarze z Radzymina. Wynik do przerwy nie uległ zmianie, choć Mazur miał swoje sytuacje, aby podwyższyć prowadzenie (Woźnicki przenosi piłkę nad bramką, strzały Prokopa- piłka uderzyła w poprzeczkę i odbiła sie na linii bramkowej, 2 uderzenie obronił bramkarz).
Druga połowa zaczęła się od zmarnowania 100% sytuacji Dąbrowskiego, który po podaniu Stankiewicza wyszedł sam na sam z bramkarzem, a po ominięciu goalkeepera z Radzymina nie trafia do pustej bramki. Mazur w tej częsci meczu miał ogromną przewagę. Kolejne 100% sytuacje marnowali kolejno: Staszczuk, Małecki, Dąbrowski oraz Krzywda. Zmarnowane sytuacje szybko się zemściły. Strata w środku pola oraz bierność w obronie, była wodą na młyn dla napastnika Radzymina, który lewą nogą pokonał Kamińskiego. Gospodarze mogli pójść za ciosem i podwyższyć prowadzenie, lecz na stanowisku był Kamiński, który wybronił strzał, będąc sam na sam z napastnikiem. W końcowych minutach po składnej akcji Mazur wychodzi na prowadzenie a strzelcem zwycięskiej bramki był Czarek Ćwiek.
Mazur Radzymin - Mazur Karczew 1:2 (0:1)
bramki: Stankiewicz A., Ćwiek C.
Skład Mazura:
Kamiński- Dominiczak (79' Memović), Skowroński, Widłak Daniel, Staszczuk, Prokop (52' Glinkiewicz), Stankiewicz, Ćwiek, Woźnicki (56' Małecki), Dąbrowski (62' Litwiniak), Trzaskowski (54' Krzywda).
Początek spotkania to nerwowa gra z obu stron. Akcje gości przerywała skutecznie obrona gospodarzy, wyprowadzając kontrę długą piłką. W 26' po szybkim wznowieniu piłki z autu przez Trzaskowskiego do podania doszedł Dąbrowski i wyłożył jak na tacy piłkę Stankiewiczowi. Temu nie pozostało nic więcej, jak tylko uderzyć do pustej bramki. Mazur prowadził 1:0. Po zdobytej bramce gra gości nadal się nie kleiła. Sporo strat i nerwowości spowodowało, że do głosu zaczęli dochodzić gospodarze z Radzymina. Wynik do przerwy nie uległ zmianie, choć Mazur miał swoje sytuacje, aby podwyższyć prowadzenie (Woźnicki przenosi piłkę nad bramką, strzały Prokopa- piłka uderzyła w poprzeczkę i odbiła sie na linii bramkowej, 2 uderzenie obronił bramkarz).
Druga połowa zaczęła się od zmarnowania 100% sytuacji Dąbrowskiego, który po podaniu Stankiewicza wyszedł sam na sam z bramkarzem, a po ominięciu goalkeepera z Radzymina nie trafia do pustej bramki. Mazur w tej częsci meczu miał ogromną przewagę. Kolejne 100% sytuacje marnowali kolejno: Staszczuk, Małecki, Dąbrowski oraz Krzywda. Zmarnowane sytuacje szybko się zemściły. Strata w środku pola oraz bierność w obronie, była wodą na młyn dla napastnika Radzymina, który lewą nogą pokonał Kamińskiego. Gospodarze mogli pójść za ciosem i podwyższyć prowadzenie, lecz na stanowisku był Kamiński, który wybronił strzał, będąc sam na sam z napastnikiem. W końcowych minutach po składnej akcji Mazur wychodzi na prowadzenie a strzelcem zwycięskiej bramki był Czarek Ćwiek.
Mazur Radzymin - Mazur Karczew 1:2 (0:1)
bramki: Stankiewicz A., Ćwiek C.
Skład Mazura:
Kamiński- Dominiczak (79' Memović), Skowroński, Widłak Daniel, Staszczuk, Prokop (52' Glinkiewicz), Stankiewicz, Ćwiek, Woźnicki (56' Małecki), Dąbrowski (62' Litwiniak), Trzaskowski (54' Krzywda).