Historyczna porażka z Pilicą

Jedyny domowy mecz w październiku zaczęliśmy od wymuszonej zmiany. Pozycję ofensywnego pomocnika pod nieobecność pauzującego za kartki Daniela Żurawskiego, obsadził Radosław Filipczak. Piłkarze wyszli na boisko w towarzystwie chłopców z rocznika 2013.

Już w 2' gospodarze byli bliscy bramki. Po kontrze Maks Dikof nie wykorzystał jednak nieporozumienia pomiędzy bramkarzem i obrońcą Pilicy. W 13' podanie Kacpra Kozikowskiego przejął Konrad Paterek, popędził na bramkę, gdzie według asystenta arbitra został faulowany przez Cybulkę. Sam poszkodowany strzałem w środek bramki wykorzystał Jedenastkę. Mazur odpowiedział 130 sekund później. Z prawej strony Mateusz Pielak obsłużył Marcina Raszkę, który dostawił nogę i mecz zaczął się od początku.

W 19' Mazur popędził z kontrą, po której dogranie Dikofa odbił w polu karnym ręką Zawadzki, zmieniając kierunek lotu piłki. Bez konsekwencji. W 21' kolejna nasza kontra. Wrzutka Filipczaka z lewej strony i strzał z pierwszej piłki Szymona Dąbrowskiego na róg sparował Marcin Pieniążek. W odpowiedzi w 23' po kornerze z linii bramkowej piłkę wybił Maciej Bakuła. W 28' blisko gola był Filipczak. Uderzył pod poprzeczkę, ale Pieniążek znowu wykazał że jest wart swojego nazwiska.

Początek 2.połowy znowu zaowocował złym zagraniem i prezentem naszej defensywy. Piłkę przejął Kucharczyk, dograł na prawo do Paterka, który w sytuacji sam na sam nie spudłował. Po stracie gola animuszu dostała Pilica. W 53 'strzał Klinickiego z 20m obronił Cybulko. W 56' z woleja nad bramką posłał futbolówkę Skałbania. W 62' powinien być jednak remis. Składna kontra Mazura, dogranie Szczepaniaka i uderzenie Raszki w bramkarza z 11m.

NIe można jednak oprzeć się wrażeniu, że Arbiter z Siedlec w końcówce meczu wypaczył wynik spotkania. W 79' Skałbania skoczył w polu karnym na plecy Raszki i go przewrócił, a w 86' Michalski nakładką w podobnym miejscu sfaulował Staluszkę. Gwizdek sędziego milczał, a w odpowiedzi karał naszych kartkami za protesty. Między innymi z tego powodu mecz kończyliśmy w 10-tkę, ponieważ w doliczonym czasie gry Zembol zebrał komplet kartek.

Pilica wygrała pierwszy raz w historii mecz z Mazurem. Przed Mazurem za tydzień podobne zadanie. Musimy wygrać w Garwolinie z Wilgą. Nie udało się to nam od 1950 roku... Liimit straconych punktów jesienią raczej się wyczerpał.

MAZUR - Pilica Białobrzegi 1-2 (1-1)
Gole: 16.Raszka - 14. (k),51.Paterek x2
Mazur: Cybulko - Bakuła (84.Trzaskowski), Piekut, Kozikowski (57.Szczepaniak), Pielak 90żk - Celiński, Zembol 87żk 91żkck - Dikof (69.Staluszka), Filipczak 66żk (69.Koriażnow), Dąbrowski - Raszka

Sędzia: Marek Sokołowski (Siedlce)
Widzów: 110

STATYSTYKI MAZUR-PILICA (w nawiasie 1.połowa):
strzały celne: 7-5 (4-2)
strzały niecelne: 4-5 (4-1)
na ofsajdzie: 1-5 (1-2)
rogi: 4-5 (3-4)
żółte kartki: 4-2 (0-0)
czerwone kartki: 1-0 (0-0)
wolne/podyktowane faule: 19-28 (8-14)
karne: 0-1 (0-1)