BETA
2022-10-25 U-15 (2008) Aktualności

Mikołaj 'Dele - Miko' 'Książę' AGRYKOLI

Na rozpamiętywaniu wczorajszego 5- 0 nie było czasu, bo dziś mieliśmy (22.10) o godz.10.00 zbiórkę po zapakowaniu do Busa ruszyliśmy do Warszawy na mecz z liderem Agrykolą

Trudny mecz na ciężkim trawiastym śliskim boisku wygrywamy 1:3 (0-2)

W pierwszej fazie meczu to gospodarze mają sytuacje, ale to my obejmujemy prowadzenie w 14 min. 0-1 strzałem tuż przy lewym słupku popisuje się Grzegorz „Grzesiu” Kotlimowski po wcześniejszej asyście Oliwera  Szepieli. W 30 min. po dokładnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego Jakuba „Kłosika” Kłosa „Grzesiu” popisuje się strzałem z główki nie do obrony i prowadzimy 2-0! Ten wynik utrzymuje się do przerwy.

W 49 minucie Jakub Pielak strzela „Centrostrzał” tuż przy lewym słupku i jest 0-3 dla nas, bramkarz i obrońcy zaskoczeni że to weszło. W 53 min. Agrykola zdobywa bramkę i przegrywa 1-3. Agrykola bardzo nas ciśnie (jednak chyba wychodzi za mało odpoczynku między wczorajszym a dzisiejszym meczem) Pani Sędzia dyktuje w przeciągu 15 min. 2 rzuty karne (jeden na krzyk bo zawodnik wywrócił się w błocie, drugi prawidłowo, zapomniała o jedynym dla nas w pierwszej połowie na Maćku „Messi” Sobków) dla gospodarzy ale nasz dzisiejszy bohater Mikołaj „Dele - Miko" Deleżuch broni obydwa!!! (wykonywał ten sam zawodnik). Oba wykonane w ten sam sposób uderzone przy lewym słupku półgórne najlepsza wysokość do interwencji dla bramkarza w obu „Dele” doskonale wyczuł intencje strzelca. Doszło do nie potrzebnej awantury między zawodnikami, po której wylecieli z boiska z czerwonymi kartami nasz Wiktor Kocielnik i zawodnik miejscowych Jurek "Gorgoń" , zajście nie było potrzebne obie drużyny wiedziały o jaką stawkę grają, to był tylko incydent, a po meczy obie drużyny sobie podziękowały. Po tym meczu dołączamy do ścisłej czołówki ligowej.

22.10.22
Agrykola Warszawa - LKS Mazur 1:-3 (0-2)

0-1 Kotlimowski Grzegorz asyst .Szepiela
0-2 Kotlimowski Grzegorz asyst.Kłos
0- 3 Pielak Jakub

Mazur - Deleżuch, Kłos, Kocielnik, Brzeziński, Sidorczuk, Wodzyński, Jobda, Kotlimowski, Szepiela, Garwolinski, Pielak, Stankiewicz, Stelmach, Grochowski, Machowski, Sobków

Trener Piotr Kozera

Ps. Dziś graliśmy bez kontuzjowanych i byliśmy osłabieni brak Wojtka "Kowala" Kowalczyk i Fanciszka "Prezesa" Trzepałki wracajcie do zdrowia.

Za relację dziękujemy Arturowi Kłosowi. Zapraszamy na FB Mazur Karczew 2008


Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.