2022-11-07
Mazur Karczew
Aktualności
Trener: Czujemy satysfakcję oraz niedosyt
Mateusz Tereszczyński: Mecz z liderem, który miał najwięcej strzelonych bramek dotychczas w sezonie na swoim boisku to zadanie zawsze trudne dla każdej drużyny. Do meczu przygotowaliśmy się znając mocne strony rywala, ale pomimo braku kilku zawodników przede wszystkim bazowaliśmy na naszym potencjale kadrowym.
Od pierwszej minuty nie chcieliśmy pozwolić, żeby Troszyn poczuł swoją siłę, a przekonał się, że my na boisku jesteśmy zespołem który ma boiskowe argumenty. Udowodniliśmy sobie to już w 2 minucie kiedy wyszliśmy na prowadzenie. Szkoda później niewykorzystanej sytuacji sam na sam, gdzie Avu biegł od połowy boiska oraz strzału Mateusza Kociszewskiego z rzutu wolnego, bo przy wyniku 2-0 grało by się inaczej.
W drugiej połowie pomimo większego posiadania piłki zespołu z Troszyna gospodarze nie byli w stanie w żaden groźny sposób nam zagrozić, a to my probowaliśmy szukać kontry i drugiej bramki. Tak się niestety nie stało, a po dość kontrowersyjnym karnym tracimy bramkę.
Po takim meczu czujemy satysfakcję oraz niedosyt. Oczywiście wynik też jest istotny, bo zdaję sobie sprawę, że w doliczonym czasie wynik mógł się również zmienić. W meczu widziałem zawodników, którzy znali cel i konsekwentnie go realizowali od pierwszej minuty, pokazując, że jesteśmy gotowi na rywalizację z każdym zespołem w tej lidze.
Przed nami dwa ostatnie bardzo trudne mecze, bo z zespołem z Raszyna gra się Mazurowi zawsze ciężko, a meczu w Garwolinie nie wygraliśmy od kilkudziesięciu lat, ale czas to zmienić.