Dwójka zwycięża z lekkimi bliznami

W środowy późny wieczór Mazur II Karczew zmierzył się w mocnym składzie z zajmująca ostatnie miejsce w Okręgówce warszawskiej drużyną KS Blizny. Mimo pozostawiającej wiele do życzenia formy gości dwójka podeszła do tego spotkania z pełna koncentracją i zdominowała pierwszą polowe. Już w okolicach 5 minuty Łukasik wypuścił na skrzydle Avu a ten dobrym zagraniem na 7 metr obsłużył Ratajczaka i gospodarze wyszli na prowadzenie.

Liczne akcje i kontrola spotkania długo nie przekładały się na kolejna bramkę, która padła dopiero pod koniec pierwszej połowy kiedy to Staszczuk pięknym strzałem z wolnego pokonał bramkarza. Tuż przed gwizdkiem Mazur popisał się jeszcze jedna akcja bramkowa kiedy to Retmaniak wypuścił Szczepańskiego a ten w sytuacji sam na sam wyłożył do pustej bramki piłkę Jarzębowskiemu i wynik do przerwy wynosił 3:0.

Na drugą połowę trener Olszewski zmienił cała drużynę i zagrać mieli okazje inni zawodnicy. KS Blizny wziął się za odrabianie strat i swoją pierwsza bramkę zdobył w sytuacji sam na sam z bramkarzem. W dalszej części spotkania udało im się zaliczyć jeszcze trafienie kontaktowe kiedy to po wrzutce z bocznej strefy napastnik gości zmieścił piłkę w dolnym rogu bramki.

Na całe szczęście ostatnie słowo należało do dwójki kiedy to po wrzutce z rzutu wolnego Dawida Kąkola Paweł Sadowski umieścił piłkę w siatce i ustalił wynik spotkania na 4:2.

Mazur II Karczew 4:2 (3:0) KS Blizny
1:0 Ratajczak as. Avu
2:0 Staszczuk
3:0 Jarzębowski as. Szczepański
4:2 Sadowski as. Kąkol

Skład wyjściowy: Sobczak - Łukasik, Sobczak, Piekut, Dąbrowski - Zboina, Jarzębowski, Retmaniak - Avu, Ratajczak, Szczepański

Skład wyjściowy 2 połowa: Krawczyk - Staszczuk, Sadowski, Sobczak, Dąbrowski - Kąkol, Moch, Suchecki - Sobków, Trzaskowski, Kamiński