2024-09-28
Mazur Karczew
Aktualności
Napastnicy straszą w Milanówku
Idziemy za ciosem! Trzecią już w tym sezonie manitą zakończyliśmy piłkarski wrzesień. Dzięki tej wygranej wskakujemy na 2 miejsce w tabeli, z 2 punktami straty do lidera.
Od początku meczu zdominowaliśmy rywala co przełożyło się na aż 4 bramkowe prowadzenie w pierwszej połowie. Strzelanie zaczął Trochim, który po podaniu Staluszki z ostrego konta pokonał bramkarza rywali. Następnie naszej drugiej ,,9" pomógł Zboina, który świetnym podaniem obsłużył go, a Dominik w sytuacji sam na sam podwyższył prowadzenie. W 37 minucie świetnym rajdem popisał się debiutujący w pierwszym składzie Jan Kwiatkowski, po którego dośrodkowaniu w zamieszaniu piłkę dobił Trochim. Pierwszą połowę zakończyliśmy drugą bramką Staluszki, który nie mógł być gorszy od partnera i po jego sparowanym strzale dobił piłkę do pustej bramki.
Drugą połowę już zagraliśmy spokojniej, ale dopilnowaliśmy tego, żeby po naszej stronie na tablicy wyników widniała cyfra 5. Swojego pierwszego hat-tricka w naszych barwach skompletował Wojciech Trochim, który wykorzystał dośrodkowanie Ksionza. Potem do końca meczu niestety marnowaliśmy swoje sytuacje aż do momentu końcowego gwizdka.
Pełna kontrola z naszej strony i jedziemy dalej głodni kolejnych punktów i kolejnych rywali. Przed nami pierwszy mecz z czolówką - Naprzodem. Który posiada taki sam dorobek punktowy.
Gole: 19.,37.,54.Trochim x3 (as.Staluszka,b/a,Ksionz), 25.,44.Staluszka x2 (Zboina,b/a)
Mazur: Łysik - Radkiewicz, Piekut, Kwiatkowski - Sobków (70.Łukasik), Ksionz (80.Wojtaś), Bąk (70.Broniszewski), Waśniowski 34żk (60.Pędowski), Zboina (70.Staszczuk) - Trochim (80.Łatka), Staluszka (60.Żebrowski)
Sędzia: Jakub Cieloch (Warszawa)