
W meczu na szczycie IV Ligi Mazowieckiej, Mazur odebrał u siebie lidera zespołowi z Nadarzyna. Po trafieniu Karola Jankowskiego i świetnej grze, karczewianie wygrali 1-0! Przez pół godziny goście grali w przewadze, ale nie zagrozili poważnie naszej bramce. Mazur to jedyny zespół bez porażki w lidze i niepokonany w Karczewie przez cały rok 2007! Brawo Mazur, brawo kibice!...
Stawką meczu było objęcie pozycji lidera. Mazur przystąpił do niego, bez kapitana - Michała Słomskiego.
Jego rolę dzisiaj przejął Gallardo, który w historii klubu zapisze się jako pierwszy
Nigeryjczyk pełniący rolę kapitana naszego zespołu. Gali z roli wywiązał się wyśmienicie i to
on zaliczył dzisiaj asystę przy bramce. Wielkie dzięki dla kibiców, Panowie byliście super!
Trener doskonale przygotował zespół pod kątem rywala. Goście długi czas nie potrafili wyjść z własnej połówki.
Doskonały pressing i konstruowanie akcji zaczepnych - to czynił Mazur, długie przerzuty piłki i dośrodkowania - tym odpowiadali goście.
Już na samym początku pierwszy strzał na bramkę oddał Poszalski. Goście odpowiedzieli
2-oma dobrymi wrzutkami z boku na Wierzbę. Na szczęście chybił za każdym razem. Wkrótce w 25' Gallardo wpadł w pole karne rywali,
dograł piłkę w pole bramkarza, a Karol Jankowski z bliska wpakował ją do siatki. To była akcja meczu.
Publiczność oszalała, a Mazur wciąż zdawał się kontrolować sytuacje na boisku. W końcówce 1-ej połowy przycisnęli goście. Strzał Wolskegoi wybronił Pusek, apotem raz jeszcze musiał wykazać się dzisiaj kunsztem bramkarskim.
Po przerwie nasi próbowali podwyższyć. Poszal uderzał z dystansu, a Goździk niestety z 20 metrów niecelnie.
W 57' powinno być 2-0. Gallardo ominął defensorów gości jak tyczki, ale jego strzał z bliska, wybił Sudy.
W 69' sędzia pokazał drugą zółtą i czerwoną kartkę Łukaszowi Poszalskiemu, ale na boisku gry w przewadze Nadarzyna
nie było widać. Ba, Głąbicki był niemal o krok od podwyższenia wyniku z bliska głową, po wrzutce z wolnego. Chwilę potem bezpardonowo
wejście z piłka Gajowniczka powstrzymał Sudy. Ostatecznie wygraliśmy i wróciliśmy tam gdzie nasze miejsce - na miejsce lidera!
Słowa uznania należą się całemu zespołowi, ale także naszym kibicom, którzy przez cały mecz nie szczędzili środków, aby pomóc naszym pupilom.
Dziękujemy!
MAZUR - GLKS Nadarzyn 1-0 (1-0)
Bramka: Jankowski 25'
Mazur: Pusek - Kłoskowicz (84 Chomicki), Gołowicz 13żk, Centkowski 40żk, Jakubik
- Goździk (87 Olszanko), Zieliński, Poszalski 64żk 69żk 69ck, Głabicki - Gallardo 82żk, Jankowski (77 Gajowniczek)