AKTUALNOŚCI12 kolejka - kolejka niespodzianek
2004-10-21 Mazur Karczew Aktualności

12 kolejka - kolejka niespodzianek

   Ostatnia kolejka była rundą wielu niespodzianek. Jej wyniki po raz kolejny udowodniły tezę, że w naszej lidze każdy może wygrać z każdym. Na 9 rozegranych meczów gospodarze aż w 5 schodzili z pola gry pokonani. Pierwsze zwycięstwo odnotowała niespodziewanie Korona...

   Nie tylko Mazur dostał "zadyszki" w 12 kolejce spotkań. W Nadarzynie komplet punktów po zwycięstwie 1-2, odebrali gospodarzom goście z Delty. Młoda ekipa z Warszawy zagrała futbol defensywny, a więc z goła odmienny od tego z meczu z Mazurem. Nastawienie na grę z kontry przyniosło doskonałe efekty, w postaci 2 bramek strzelonych w ciągu pierwszych 40 minut meczu. W odpowiedzi gospodarze "bili głową w mur" rozgrywając bardzo słaby mecz, wypracowując zaledwie jedną niebezpieczną sytuację w 88 minucie, zamienioną na kontaktową bramkę przez Zalewskiego. Po meczu trener GLKS Robert Brudziński oddał się do dyspozycji zarządu klubu. W wypowiedzi pomeczowej stwierdził: "Chcę aby niektórzy coś zrozumieli. Choćby to, że po przegranym w słabym stylu meczu nie schodzi się z boiska z uśmiechem na twarzy /"ŻW"/
   Nie tylko GLKS przegrał mecz u siebie. Kolejną niespodzianką tej kolejki była porażka na własnym boisku wicelidera KS Piaseczno z Pogonią Siedlce 2-3. Początek tych zawodów wcale nie zapowiadał takiego wyniku. Gospodarze po 25 minutach prowadzili 2-0, ale doświadczenie siedleckich piłkarzy wzięło górę nad animuszem młodzieży piaseczyńskiej i po bramkach Cabaja oraz Guzka, goście jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania. W 2 połowie ten ostatni po raz drugi skierował piłkę do siatki, dzięki czemu to goście wygrali ten mecz. "Brakuje nam dobrych, wartościowych zmienników, kiedy pojawiają się kontuzje, to rezerwowi nie dają sobie rady.. Mamy drobny kryzys, ale nie ma powodu, żeby się denerwować." - mówił po meczu trener gospodarzy Bakalarczyk.
   Tymczasem, to kolejne potknięcie KS Piaseczno, wykorzystał lider z Ząbek i w meczu w Warszawie nie dał żadnych szans Olimpii, wygrywając 0-4. Mimo dobrze grającej początkowo obrony gospodarzy, worek z bramkami rozwiązał się w 2 części meczu. Młodzież z Olimpii nie wytrzymała tempa meczu, tracąc kolejne gole. Dwa kolejne trafienia dopisał do swojego konta lider klasyfikacji strzelców Daniel Wysocki.
   Na pozycję wicelidera wróciła Nadnarwianka Pułtusk. W sobotnim meczu ograła Wisłę II Płock 2-0. Jednakże tym razem w szeregach gości nie wystąpili zawodnicy z kadry pierwszoligowej, zatem zadanie pułtuszczan bylo łatwiejsze.
   Kolejną porażką gospodarzy w tej kolejce zakończył się mecz w Sierpcu. Zmierzyły się tam dwa zespoły z piwnych miast, a jednocześnie dwaj beniaminkowie Kasztelan i KS Warka. Ten pojedynek rozstrzygnęli na swoją korzyść goście wygrywając 1-2.
   Rezerwy Polonii nie dały żadnych szans młodziutkim piłkarzom z Łomianek, deklasując rywala aż 5-0. W tym meczu hattrickiem popisał się Jaroszewicz, a jedyną bramkę dla gości strzelił Witkowski. Szkoda jednak, że była to bramka... samobójcza. "Z pustego i salomon nie naleje... Kim ja mam wygrywać z Polonią, tym bardziej że gra wzmocniona zawodnikami z pierwszej drużyny?" - mówił trener osatniego zespołu ligi, Romańczuk.
   W Białobrzegach jedna ze słabszych zespołów ligi Pilica, zremisowała ze Żbikiem Nasielsk 2-2. Gospodarze pokazali zacięcie i po dramatycznej końcówce zdołali wyrównać i uratować punkt w meczu, w którym byli skazywani na pożarcie.
   Największą jednak niespodzianką tego dnia było spotkanie w Górze Kalwarii. Korona podejmowała mocną drużyn ostrołęckiej Narwi i... po raz pierwszy w tym sezonie odnotowała zwycięstwo! Po passie 68 dni bez zwycięstwa, gospodarze rozstrzelali się i wygrali 3-1. Dzięki temu Korona "oddała ostatnią pozycję w lidze" innemu outsiderowi z Łomianek.

 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.