
Mecz z Wulkanem rozpoczął się doskonale. Po golach Karola Jankowskiego i Jacka Dąbrowskiego, Mazur prowadził już 2-0. Tuż przed przerwą czerwoną kartkę ujrzał Arek Niezgoda, a Wulkan z karnego zdobył kontaktową bramkę. Całą 2-ą połowę, Zakrzew grał z przewagą, ale Mazur rozsądnie bronił wyniku. Ostatecznie udało się dopisać 3 pkt, do naszego dorobku. W tym sezonie płynie nauka, że lepiej wygrać grając nieładnie, aniżeli w sposób ładny tracić punkty...
Goście pokazali się w Karczewie z dobrej strony, ale to Mazur szybko objął prowadzenie.
Już w 2' prostopadłej piłki nie sięgnął Samczyk. W 11' Głąbicki w polu karnym zamiast strzelać, podawał i nic nie wyszło
z ciekawej akcji Mazura. Wulkan szukał szansy nieskutecznie ze stałych fragmentów. W 29' Jankowski wykorzystał prezent gości.
W polu karnym zderzył się bramkarz z obrońcą, a Karol bezproblemowo dobił bezpańską piłkę do siatki. 10 minut później,
nasz zespół wyszedł z kontrą lecz Niezgoda nie oddał strzału i obrońcy wybili ją na aut. Z autu Tlaga podał do Dąbrowskiego. Jacek
popisał się idealnym strzałem z kąta w okienko i było już 2-0 dla Mazura.
Sielanka została przerwana tuż przed przerwą. Najpierw w 43' Niezgoda obejrzał 2 żółtą i czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Sędzia Nejman z Płocka, przedłużył zawody o 1 minutę, a potem niewiadomo czemu nie zakończył meczu, przedłużając go jeszcze bardziej.
Niestety właśnie w 47' w polu karnym faulował Słomski. Odgwizdanego karnego na kontaktowego gola zamienił Senator.
Po przerwie mecz się wyrównał. Wulkan konstruował akcje, grał "na aferę", ale nie zagroził poważnie naszej bramce.
Mazur bronił się mądrze i próbował grać z kontry. W 55' Dąbrowski w najlepszej sytuacji nie trafił do bramki.
W końcówce Jankowskiego na pozycji napastnika zmienił bohater derbów Czeleń, ale wynik nie uległ już zmianie.
Karczewianie wygrali i odrobili trochę punktów do strefy 3-ligowej. To jednak dopiero początek maratonu majowego.
W zespole drobne urazy leczą: Olszanko, Zegarek i Kłoskowicz. W zamian do składu dołączyć ma Jakubik.
Na Okęciu pauzował będzie za kartki Niezgoda, ale wrócą z kolei Centkowski, Poszalski i Goździk. O zwycięstwo walczymy już w środę!
MAZUR - Wulkan Zakrzew 2-1 (2-1)
Gole: Jankowski 29 - asysta Słomski, Dąbrowski 39 (Tlaga) - Senator 45+3k
Mazur: Pusek - Brzeziński, Gołowicz, Słomski 37żk, Tlaga
- Głąbicki (89 Chomicki), Gallardo, Niezgoda 26żk 43żk ck, Dąbrowski - Jankowski (76 Czeleń), Samczyk (52 Zieliński)