
Drugie z rzędu zwycięstwo odniosły rezerwy Mazura. Tym razem rezerwistom nie sprostali spadkowicze z Okręgówki PKS Radość. Mecz zakończył się wynikiem 5:1, a rozmiary zwycięstwa mogły być jeszcze wyższe. Rozpoczęło się dla nas bardzo dobrze, bo po jednej z pierwszych akcji meczu strzał Olszanki dobił Kardynalski i objęliśmy prowadzenie...
Tak samo jak w meczu z Regutem zabrakło pójścia za ciosem i dobicia rywala już w pierwszych 45 minutach, choć były ku temu okazje. Najpierw sytuacji sam na sam nie wykorzystał Olszanko, a potem strzał Olszewskiego ładnie wybronił bramkarz Radości. Dopiero po przerwie udało się dołożyć kolejne gole. Na 2:0 strzałem głową po dośrodkowaniu Iwanowskiego podwyższył Poszalski, a kilka minut później "Iwan" dograł na głowę Laseckiego i było 3:0.
Kolejne gole dołożyli Kopka i wprowadzony kilka miut wcześniej Michalec. Goście także mogli pokusić się o strzelenie kilku goli, ale najpierw sytuację sam na sam wybronił Stelczyk, a w drugiej sytuacji zawodnik Radości skierował piłkę minimalnie obok bramki. Ostatecznie rezerwiści pomogli gościom zdobyć gola, a autorem samobójczej bramki był Rafał Niedziółka.
Mazur II - PKS Radość 5:1 (1:0)
Kardynalski
Poszalski
Lasecki
Kopka
Michalec
Mazur II - Stelczyk - Niedziółka, Lasecki, Bielecki, Olszewski (46.Niezgoda) - Głąbicki (46. Iwanowski), Sudakowski (65. Michalec), Poszalski, Kopka - Kardynalski, Olszanko (46. Bobis)
Kolejne spotkanie Mazur II rozegra w niedzielę na wyjeździe z Burzą Pilawa