
W wyjazdowym spotkaniu z Imielnicą Płock juniorzy Mazura doznali pierwszej w tym sezonie porażki - 3:1 (2:0). Bramkę dla Mazura zdobył w drugiej połowie Damian Wawrzynowski, wykorzystując błąd bramkarza gospodarzy. Boisko, na którym przyszło grać pozostawiało wiele do życzenia, tak więc gra piłką po ziemi była znacznie utrudniona.
W początkowej fazie meczu żadna z drużyn nie zaznaczyła swojej przewagi. Mazur próbował coś zdziałać prostopadłymi piłkami, natomiast Imielnica próbowała uruchamiać napastników długimi piłkami, co jak na warunki do gry nie było takie dziwne.
Pierwsza bramka zaskoczyła chyba wszystkich obecnych na meczu - w zamieszaniu w środkowej strefie boiska zawodnik gości wybił piłkę "na uwolnienie", a ta wylądowała tuż pod poprzeczką bramki strzeżonej przez Adriana Winiarka. Kolejny gol padł po stracie w środku pola. Napastnik Imielnicy wyprzedził też obrońców i nie dał szans Winiarkowi. Do przerwy 2-0.
W drugiej połowie na boisku pojawili się rezerwowi - w tym Damian Wawrzynowski, który zdobył kontaktowego gola, wykorzystując błąd bramkarza. W dalszej części gry mógł zdobyć kolejnego, tak jak i obrońca gospodarzy, który trafił piłką w poprzeczkę własnej bramki. Gdy do końca meczu pozostało parę minut, a Mazur był w natarciu, kiks przydarzył się Winiarkowi, który wypuścił z rąk piłkę we własnym polu karnym i wykorzystał to zawodnik gospodarzy, ustalając wynik meczu.
Imielnica Płock - Mazur Karczew 3:1 (2:0)
-D.Wawrzynowski
MAZUR - Winiarek - Olszewski, Żurawski, T.Niedziółka (Wachnio), Kąkol (Dąbrowski) - Błażejczyk (Sielski), Woźnica (Kasprzak), Maliszewski, R.Niedziółka, Wyszomirski (Michalczyk) - Olszanka (Wawrzynowski)