AKTUALNOŚCIZwycięstwo na zakończenie jesieni!
2004-11-22 Mazur Karczew Aktualności

Zwycięstwo na zakończenie jesieni!


   W prawdziwie zimowej scenerii zakończyli rundę jesienną pilkarze Mazura Karczew. Ważne jest to, że w ogóle rozegrano mecz i skończono sezon w terminie i z kolejnymi trzema punktami na koncie:)...

   Pierwsze kilkanaście minut spotkania upłynęlo pod dyktando Mazura. W 10 minucie groźny strzał jednego z graczy Nadnarwianki w ładnym stylu obronił Kossi. Pierwsze minuty pokazały, że to podopieczni trenera Sobczyka są drużyną lepiej zorganizowaną. Na efekty bramkowe przyszło poczekać do 31 minuty spotkania - Robert Przybysz przejął piłkę w środku pola i w swoim stylu poleciał w stronę bramki, zostawiając w tyle obrońców i precyzyjnym uderzeniem ulokował piłkę w siatce.
   Dziesięć minut potem Przybysz skopiował akcję i zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Gospodarze próbowali "kleić" jakieś akcje, ale czynili to dość nieporadnie. Tuż przed przerwą Łukasz Trzaskowski ładnie włączył się do ofensywnej akcji Mazura. Po jego uderzeniu piłkę już chyba zza linii bramkowej wybił obrońca Nadnarwianki. Sędzia nie uznał jednak bramki i do przerwy Mazur prowadził 2:0.
   Po zmianie stron na boisko weszła największa gwiazda drużyny z Pułtuska - Paweł Miąszkiewcz (nie grał od początku meczu z powodu choroby). Jego poczynania z powodzeniem zneutralizował jednak Marcin Rzeszotek. W drugiej połowie piłkarze Nadnarwianki częściej przebywali pod polem karnym Mazura, ale nie przynosiło to bramkowych rezultatów. Drużyna z Karczewa pod kierownictwem Marka Końki (kolejny dobry występ na pozycji stopera) grała mądrze w obronie i wyprowadzała grożne kontry. Kolejne dwie bramki mógł zdobyć Robert Przybysz, ale najpierw jego silne uderzenie z rzutu wolnego cudem obronił bramkarz Nadnarwianki, a w kilka minut później popularny Wacek uderzył z bliska wprost w niego.
   Podopieczni Mariusza Sobczyka kontrolowali do końca sytuację i wywieźli z mroźnego Pułtuska 3 punkty. Artur Wójcik wywiózł z kolei ze stadionu Nadnarwianki porządnego guza na czole, po tym jak został kopnięty podczas próby uderzenia piłki głową. Kossi z Pułtuska przywiózł kolejną żółtą kartkę i tym samym nie zagra w inauguracyjnym meczu w rundzie wiosennej.

Nadnarwianka Pułtusk - Mazur Karczew 0:2 (0:2)
Bramki: Robert Przybysz (31, 41)

Mazur Karczew:
Kossi, Wójcik, Końko, Trzaskowski, Poszalski, Zieliński, Rzeszotek, Świętochowski (84. Wojciechowski), Saliou (56. Skorupa), Przybysz, Margielski (86. Zegarek)

 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.