W 18. kolejce strzelono jedynie 9 (!) bramek. Bezbramkowe remisy w Karczewie (pierwszy remis Broni w lidze!)
i w Nadarzynie (GLKS-Kutno), wykorzystał Świt (zwycięstwo 2-1 w Niewiadowie) i powiększył przewagę aż do 10 punktów nad resztą stawki.
Remisy padły także w meczach: Wisła II-Omega (0-0, płocczanie także zremisowali w sezonie 1.raz!)
i SMS-Narew (1-1). W meczu w Łodzi, Narew wyrównała tuż przed końcem rywalizacji.
W Pułtusku było gorąco na boisku...
Nadnarwianka podejmowała Wartę Sieradz. Pułtuszczanie prowadzili od 8' 1-0.
W końcówce Warta strzeliła bramkę, sędzia jej nie uznał i doszło do bijatyki boiskowej. Goście zeszli z boiska
ale po chwili na nie wrócili. Wynik nie uległ jednak zmianie.
Pierwsze, skromne zwycięstwo odnotował zespół Rzeszotka. Legionovia wygrała 1-0 w Grójcu.
Z kolei Włókniarz wyraźnie pnie się w górę tabeli. Wiosenny 3.mecz i 3.zwycięstwo! - tym razem "za 6 punktów" 2-0 z WOY.
Włókniarz strzelił wiosną 5.goli - tyle co przez całą jesień.
Wyniki 18.Kolejki pozwoliły, Mazurowi zrónać się punktami z wiceliderem - Wartą. Nadnarwianka wskoczyła na 4.miejsce.
W dole tabeli, Włókniarz minął WOY, ale wciąż zajmuje miejsce spadkowe.
Obecnie jednak do Wisły II i Broń ma już niewielką stratę.