W sobotę o 14:30, w Sobawinach 7E k.Opoczna Mazur zagra po raz pierwszy w historii na boisku lokalnego WOY.
Po dobrym meczu pucharowym, wszyscy mamy nadzieję że Mazur przełamie niemoc zwycięstw na boiskach łódzkich i wygra te zawody.
Stawka spotkania jest spora, ponieważ po czwartkowej porażce Warty, komplet punktów dałby nam pozycję wicelidera.
Zespół WOY zagra także jednak o wszystko, ponieważ w lidze posiada obecnie sytuację "gardłową"...
"Mięsni" zajmują w tabeli 14.miejsce, czyli spadkowe i już nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów.
Zimą trenera Pomykałę, zastąpił Zbigniew Podsiębierski, wieloletni trener Heko Czermno.
Do klubu sprowadzono m.in. z Neptuna Końskie, napastnika Ścisłowicza. Jak na razie jednak to nie on, a dotychczasowy główny strzelec drużyny
ma najwięcej bramek na koncie. Jest nim Piotr Dziuba. To on strzelił aż 3 z 4 bramek wiosną dla WOY.
Przypomnijmy: rywale wygrali 3-0 w Płocku i przegrali 2-1 u siebie (z Grójcem) i 0-2 z Włókniarzem.
Jesienią w Karczewie wygraliśmy 2-0
(RELACJA,
FILMY).
Bramki dla Mazura strzelili Karol Jankowski i Piotr Zegarek. Jest szansa na to, że powtórzą swoje dokonania i na wyjeździe.
WOY u siebie gra dość słabo. Nie wygrał dotąd meczu na własnym, podobno małym boisku!
Nie można tego zespołu jednak zlekceważyć, ponieważ odnotował tam również i cenne remisy - 1:1 ze Świtem i 2:2 z Narwią!
Musimy wykorzystać szansę, którą dał nam los. Dzisiaj Warta przegrała z SMS 0-1. Możemy zatem awansować w tabeli!
W 19. kolejce hitowo zapowiada się pojedynek Świt-Nadnarwianka. GLKS zagra w Niewiadowie, a Narew podejmowała będzie Wisłę II.
Poza tym mecze: Omega-Mazowsze, Broń-Kutno i już jutro - Legionovia-Włókniarz.