Dwukrotnie rezerwy Mazura, zmuszone były do gonienia wyniku w sobotnim meczu z Fenixem Siennica, żeby ostatecznie zapewnić sobie zwycięstwo 3:4. Autorem zwycięskiego gola, był w końcowych minutach meczu Mariusz Boniec.
Rozpoczęło się od nieoczekiwanej bramki dla gospodarzy. Potem, przez długi okres Mazur II nie mógł doprowadzić do wyrównania, pomimo paru niezłych akcji, w tym najlepszej zmarnowanej przez Bobisa. W końcu jednak jeszcze przed przerwą, Boniec znalazł drogę do bramki Fenixa, a w końcówce I połowy, Zegarek nie wykorzystał rzutu karnego.
Po przerwie Mazur II ruszył do zdecydowanych ataków, stwarzając sobie kolejne groźne sytuacje. Niestety to gospodarze po jednej z kontr objęli prowadzenie. Niedługo potem, do wyrównania, pięknym strzałem doprowadził Jesiotr. Gol na 3:2 dla Mazura było golem samobójczym, w którym duży wkład miał Paweł Iwanowski. Chwile po tej bramce, Fenix wyrównał stan meczu na 3:3, by na 4 minuty przed końcem stracić gola na 3:4. Bramkę, po podaniu Wawrzynowskiego, po raz kolejny strzelił Boniec.
Do końca meczu nic ciekawego się nie wydarzyło, więc Mazur II zainkasował 3 punkty, co przy remisie Advitu z Borem 0:0, pozwoliło "dwójce" odskoczyć od zespołu z Wiązowny na 5 punktów.
Fenix Siennica - Mazur II 3:4 (1:1)
Boniec 2,
Jesiotr,
samobójcza
Mazur II - Stelczyk - Brzeziński, Jesiotr, Bielecki, Wójcik A. - Bobis (68. Chłopecki), Sudakowski (46. Tereszczyński), Iwanowski, Kopka (90. Wójcik P.) - Zegarek (81. Wawrzynowski)