Obiegowa opinia kibiców głosi, że podopieczni trenera Karasia są już pewni gry w III Lidze w sezonie 2009/10. Czy aby na pewno? Otóż nie! W naszej poniższej analizie, krok po kroku, przedstawiamy sytuację w wyższych ligach. Przy założeniu najbardziej ekstremalnie pesymistycznej sytuacji, miejscem spadkowym może się okazać w III Lidze, pozycja 11-sta! Mazur posiada nad jedenastą w tabeli Wisłą II, 6 punktów przewagi, a przypomnijmy, że do zdobycia w tym sezonie pozostało punktów 12!.
Walczymy zatem wciąż o utrzymanie! Zapraszamy do lektury...
Poniżej krótka analiza najbardziej pesymistycznego wariantu rozstrzygnięć w wyższych ligach.
Nasze założenia dotyczą tabel na chwilę obecną. Zespoły podane w symulacji mogą się zmienić!:
I LIGA:
» Motor Lublin - ma 3 mecze do rozegrania, zagra baraż o utrzymanie albo spadnie bezpośrednio.
» Motor - przegrywa baraż o utrzymanie z Pogonią Szczecin i spada do II Ligi
II LIGA:
» Górnik Wieliczka - 3.zespół w tabeli, przegrywa baraż o awans z GKS Jastrzębie i pozostaje w II Lidze.
» Spadek Motoru i brak awansu Górnika oznaczać będą, że w II Lidze miejsca 12-15 są barażowe.
» Baraże o utrzymanie zagrają (ze względu na fatalny terminarz w końcówce sezonu): Concordia Piotrków i Sokół Aleksandrów.
» Concordia przegrywa baraż o utrzymanie ze Stalą Rzeszów, a Sokół z Koroną II Kielce i spadają do "naszej III Ligi"
III LIGA:
» GLKS Nadarzyn - przegrywa baraż o utrzymanie z Jeziorakiem Iława.
Spadek Concordii i Sokoła oraz brak awansu GLKS oznaczać będą, że w III Lidze miejsca 11-16 są spadkowe.
» Mazurowi nawet w przypadku przegrania pozostałych spotkań nie grozi już zajęcie 12.miejsca.
Natomiast przy tak fatalnej passie moglibyśmy znaleźć się na miejscu 11-stym, a więc spadkowym.
Na szczęście bezpośredni rywale do tej pozycji, czyli SMS Łódź i Wisła II Płock to nasi najbliżsi rywale.
Udowodnijmy swoją wyższość nad nimi i fakt, że zasługujemy na III Ligę ;)
PS: Sytuacja MAKABRYCZNIE EKSTREMALNA mogłaby spowodować, że z II Ligi spadnie także i Pelikan Łowicz. Wówczas i 10.miejsce w III Lidze byłoby spadkowe. Jednakże taki obrót wydarzeń wydaje się już "kosmicznie" nieprawdopodobny.