Stało się. Legia Warszawa zawitała do hali w Karczewie na mecz z Mazurem w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy...
Do Karczewa Legia przyjechała w składzie - Andrzej Krzyształowicz, Jacek Magiera, Piotr Włodarczyk, Jakub Rzeźniczak, Wojtek Szala, Tomek Sokołowski II, Adrian Bieniek, Kuba Gnoiński oraz Rafał Dębiński.
Po dramtycznym spotkaniu Legia wygrała 4:3.
Takiego tłumu nie było w karczewskiej hali chyba nigdy. Organizatorzy mówili nawet o liczbie około 1000 kibiców. Mecz jak wiadomo był rozgrywany w luźnej atmosferze.
Mazur rozpoczął jednak bardzo dobrze, nie przestraszył się wielkich nazwisk i szybko objął prowadzenie 2:0 (pierwszy na listę strzelców wpisał się Artur Wójcik, na 2:0 podwyższył Tomek Baca). Pierwszą (i jak się okazało nie ostatnią) bramkę dla Legii zdobył Jacek Magiera i pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Mazura 2:1.
W przerwie meczu za 930 PLN po pasjonującej licytacji zlicytowano koszulkę Legii z autografami oraz Legijny kalendarz. Po przewie Legioniści szybko wzięli się do roboty. Jacek Magiera zdobył kolejne dwie bramki. Mazur walczył ambitnie. Karczewianie odpowiedzieli golem Łukasza Trzaskowskiego i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
Złotą bramkę i swojego czwartego gola w meczu zdobył Jacek Magiera. Szczytny cel, duże emocje, tłum ludzi, żadnych kontuzji - o to chodziło! W zespole Mazura doskonałe spotkanie rozegrał bramkarz Dariusz Niemiec, który wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą bramki.
Zdjęcia z meczu Mazur - Legia już wkrótce, narazie zapraszamy na stronę www.legia.net - tam znajdziecie fotki z tego niezwykłego spotkania.