Na samym początku spotkania sędzia rozdał karty meczowe. Czerwoną kartkę za zagranie barkiem (!) otrzymał Kosiec, żółtą Pusek a bramkę z karnego strzelił król strzelców ligi Dziewulski. Do przerwy jednak nasi piłkarze podnieśli rękawice i po dwóch bramkach Kopcia z karnych i przepięknym trafieniu Polniaka wygrywali 3-2. niestety tuż przed końcem spotkania Dziewulski skompletował hattrika i po dramatycznym meczu Mazur przegrał spotkanie 3-4...
Mecz ustawiła 2 minuta. Sędzia Kostrzewa z Radomia pomylił się.
W zamieszaniu bramkowym piłka trafiła w bark Kośca. Arbiter pokazał obrońcy czerwoną kartkę,
a gospodarzom podarował rzut karny, którego na bramkę zamienił Dziewulski. Zanim nasi piłkarze się
otrząsnęli przegrywali już dwoma bramkami. Pogoń "rozklepała" naszą osłabioną obronę. Dziewul wyłożył
futbolówkę Paczkowskiemu, który z kilku metrów trafił do bramki. Nie wytrzymał trener gości.
"Serek" już do końca spotkania przebywał na trybunach.
W tej sytuacji jednak to Mazur rzucił się na rywali. W 26' za faul na Zielińskim sędzia odgwizdał jedenastkę.
Na bramkę zamienił ją powracający do składu Kopeć. Pięć minut później ponownie karny i już był remis.
Z autu rzucał Tlaga, a obrońcy wzięli w kleszcze "Zielaka" i po jego przewróceniu w polu karnym
ponownie z 11.metrów bramkę zdobył Kopeć. W 36' Mazur przeprowadził najpiękniejszą akcję meczu.
Zielak zaliczył trzecią asystę. Dośrodkował z lewej strony, a Polniak trafił przewrotką w "same widły".
Gdyby połowa trwała dłużej, gdyby karczewianie nie grali w 10-tkę strzeliliby z pewnością kolejne bramki. Sytuację
sam na sam miał Jakubik, ale czując oddech obrońców trafił w bramkarza.
Po przerwie w 51' sytuacji sam na sam nie wykorzystał Kopeć, gdyż podskoczyła mu piłka. Ta niewykorzystana
setka zemściła się. Ponownie, tak jak w meczu z Kutnem, uderzenie z dystansu zaskoczyło Puska. Z 35 metrów znowu trafił Dziewulski.
Końcówka meczu to szarpanina i walka o piłkę. W 61' uderzenie Paczkowskiego Pusek z trudnością wybił na róg.
Wreszcie tuż przed końcem meczu cały wysiłek poszedł na marne. Po rykoszecie sytuacji sam na sam nie zmarnował
Dziewulski. Kompletując hattrika ustalił wynik meczu.
Pogoń Siedlce - MAZUR 4-3 (2-3)
Dziewulski x3 5'(k),58',87', Paczkowski 15' - Kopeć x2 26'(k),31'(k), Polniak 36' (3.asysty Zielińskiego)
Mazur: Pusek 5'żk - Tlaga, Jakubik, Grzelak, Głąbicki (91.Kiepuszewski)
- Dąbrowski 67'żk, Jesiotr (88.Goździk), Zieliński Jr, Kosiec 2'ck - Kopeć (75.Kopka), Polniak (72.Siwak)
Sędzia: Kostrzewa (Radom)
Widzów: 200
Za pomoc w relacji dziękuję: Naszemu Prezesowi, Mateuszowi Zielińskiemu i Mateuszowi Ciulakowi (mkppogonsiedlce.pl)