Koniec przygody rezerw z Pucharem

   Mazur II przegrał dziś mecz 1/8 Finału Pucharu WOZPN z czwartoligową Pogonią Grodzisk Mazowiecki 0-1 (0-1). Drużyna zbudowana była głównie z młodzieżowców, którzy mogli pokusić się o zwycięstwo z wyżej notowanym rywalem. Cały mecz w zespole gości rozegrał były gracz Mazura - Arkadiusz Niezgoda...

Od pierwszego gwizdka sędziego gospodarze przejęli lekko inicjatywę. W 5' w środek bramki z 25 metrów uderzał Kardynalski. W 18' dobre podanie z głębi pola otrzymał Policiński. Marek strzelił, ale zbyt lekko. Dwie minuty później Pogoń powinna objąć prowadzenie. W sytuacji sam na sam napastnik gości znacznie przestrzelił nad bramką Chojnackiego. Ale co się odwlecze to nie uciecze. W 22' mieliśmy bramkę dla Pogoni. Po dośrodkowaniu z lewej strony z piłką minął się Chojnacki, a niepilnowany napastnik z najbilższej odległości wbił ją głową do bramki. Mazur mógł wyrównać już po 4 minutach. Pydyniak przejął piłkę przed polem karnym zszedł do linii i strzelił. Bramkarz zdołał wybić, a dobitka Laseckiego minęła o pół metra bramkę. W 39' znów pokazał się Lasecki, ale po dośrodkowaniu Trzaskowskiego za mocno uderzył piłke głową.

Druga odsłona meczu rozpoczęła się walką w środku pola. W 58' strzelał Trzaskowski - bez rezultatu. Trzy minuty później szczęścia próbował Policiński. W 65' powinno być 1-1. Michał Trzaskowski wyszedł sam na sam i znów piłka zatrzymała się na bramkarzu gości, który zdołał ją wybić na róg. Widoczna była przewaga Mazura lecz brakowało wykończenia. W 75' goście mieli okazję na podwyższenie. Strzał z wolnego pewnie złapał Chojnacki. W doliczonym czasie gry trzeci raz strzelał Lasecki. Mariusz świetnie uderzył prawą nogą, a bramkarz znów wybił piłkę lecącą w samo okienko. Później próbował jeszcze Kuba Olszewski - strzelał za mocno. Rezerwy kończą przygodę z Pucharem, ale mimo porażki było widać zmianę w ich grze.


Mazur: Chojnacki - M.Lasecki, Bielski, Bielecki, Trzaskowski - Pydyniak (Olszewski), Sielski (Olszanka), Kardynalski (Czaplak), Bobis - Kołodziejczyk (Boniec), M.Policiński