Poniżej przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi naszych piłkarzy:
Adam Centkowski: Był to nasz pierwszy mecz w tej rundzie i w tak przemeblowanym składzie. Pojawiło się kilku nowych zawodników i każdy z nich chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Cieszę się bardzo, że pokazaliśmy charakter i przegrywając 0:1 wyszarpaliśmy zwycięstwo. Mieliśmy doskonałe sytuacje w 1.połowie lecz nie udało się ich wykorzystać...
Zespół Omegi oddał w 1.części spotkania 2 strzały na bramkę i zdobył gola.
W przerwie w naszej szatni padło kilka ostrych słów, które nam bardzo pomogły. Po przerwie mieliśmy zdecydowaną przewagę. którą zamieniliśmy na 2 gole.
Dziękujemy kibicom za doping i chciałbym ich zaprosić do tego by stawiali się licznie na naszych meczach, a my ze swojej strony obiecujemy, że będziemy walczyć o każdy metr boiska. Jeśli chodzi o mój powrót do Karczewa to cieszę się że tu jestem i zrobię wszystko żeby zespół Mazura utrzymał się w lidze, a w przyszłym sezonie powalczył o coś więcej.
Mateusz Lewicki: Od początku spotkania kontrolowaliśmy jego przebieg i dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, Przeciwnik ograniczał się do dłuższych piłek i przypadkowych akcji i w jednej z nich zdobył bramkę. Na szczęście ten fakt nas nie podłamał i od razu zabraliśmy się za odrabianie strat i każdy zaangazował się w mecz jeszcze bardziej. Każdemu zależało bardzo na zwycięstwie i na szczęście udało sie zdobyć 3 punkty.
Daniel Iwan: Przez praktycznie cały mecz mieliśmy przewagę. Goście ograniczali się do kontrataków. Stracona bramka trochę pokrzyżowała nam plany, ale końcowy wynik jest jak najbardziej zasłużony. Zmiennicy dali bardzo dobre zmiany co tylko oznacza że mamy szeroką i wyrównaną kadrę. Jeżeli chodzi o mnie to cieszę się z debiutu, który uważam za nie najgorszy, jednak nie mnie to oceniać. Dobrze się gra w zespole, który chce grać w piłkę.
Grę w III lidze w porównaniu do LO to nawet ciężko go porównywać. Kibice Mazura wspierali nas cały mecz i wielki dla nich szacunek!