W ostatnim wyjazdowym spotkaniu w sezonie 2011/12, Mazur przegrał w Wierzbicy 1-2 (1-1). Gola dla nas zdobył, pierwszego w barwach Mazura, Cezary Słocki. Porażka to bardzo zła informacja, ale wciąż istnieje nadzieja na uniknięcie degradacji. . W interesujących nas meczach Ursus zremisował z Hutnikiem 0-0, a KP Piaseczno pokonał 2-1 Włókniarza. W tej sytuacji spadliśmy na 13.miejsce, ale wciąż istnieje szansa na utrzymanie III ligi. Trzeba w środę wygrać z Zawiszą na własnym boisku...
W 1.połowie po wolnym Stańczuka, Żebrowski minął się z piłką. Gospodarze byli jednak lepsi przez cały mecz.
Mieli parę groźnych sytuacji. Goście ograniczali się do defensywy i czekali na kontry.
No i w 1.połowie się udało. W 43' szarżę Włodarczyka zakończył celnym trafieniem Słocki.
Niestety w 45' Pusek popełnił fatalny błąd. Piłkarz Orła strzelał z 25 metrow, a zablokowana piłka
poleciała wysoko w górę i spadła na 5 metr. Domin czekał na kozioł i nie zobaczył Jarząbka,
który na wślizgu doprowadził do wyrównania.
W 2.połowie karczewianie ruszyli do przodu i mieli kilka 100%-owych sytuacji.
Wprowadzony Dąbrowski w idealnej sytuacji strzelał w krótki róg. Swoich szans nie wykorzystali: Łaski,
Tlaga i Iwan. W sytuacji sam na sam dobrą obroną zrehabilitował się Pusek.
Potem szarżę Włodarczyka przerwał wślizgiem obrońca. W końcówce do górnej piłki w 16.metrze skoczył Jesiotr i Stanisławski.
Napastnik przepchnął nieco Bulego i dlatego nie sięgnął on futbolówki, a przeciwnik wyszedł do sytuacji
sam na sam, której nie zmarnował. Po chwili Stańczuk nie wykorzystał sam na sam i mecz przegraliśmy.
Orzeł Wierzbica - MAZUR 2-1 (1-1)
45.Jarząbek, 85.Stanisławski - 43.Słocki
Mazur: Pusek - Bednarczyk, Jesiotr żk, Jagodziński, Żebrowski żk
- Włodarczyk, Lewicki, Stańczuk, Komosa (46.Dąbrowski) - Tlaga (71.Łaski), Słocki (71.Iwan)
Sędzia: Czajkowski (Warszawa)