
Na piątkowej komisji dyscyplinarnej MZPN rozpatrzono sprawę zachowania Roberta Przybysza po meczu z Olimpią Warszawa. MZPN uznał, że Wacek "próbował uderzyć sędziego" i ukarał naszego najlepszego strzelca na jesieni, bezwzględną trzymiesięczną dyskwalifikacją...
O "zwolnienie warunkowe" Robert będzie się mógł starać po upływie półtora miesiąca.