Po wyrównanym meczu Mazur przegrał na boisku lidera w Legionowie 0-1 (0-0). Nasi piłkarze tak jak poprzednich 7.zespołów nie zdołali urwać punktu Legionovii, chociaż mądrze się bronili, wyprowadzali kontry i tak naprawdę nie odstawali zbytnio rywalowi poziomem gry. To trzeci mecz z rzędu z zespołem z czołówki III ligi, który przegrywamy 0-1. W zespole zadebiutował napastnik Damian Zubowski...
Pierwsza połowa była wyrównana. Gospodarze liczyli na wrzutki z wolnych i rogów Broniszewskiego, a goście na udaną grę z kontrataku. Ta strategia powinna w 27' przynieść Mazurowi bramkę. Nasz zespół wyprowadził kontrę. Jagodziński dograł piłkę Trzpilowi "w uliczkę", ale Filip przegrał pojedynek sam na sam z Błesznowskim. Brakowało składnych akcji, ale w końcówce przycisnęła Legionovia. W 42' Karaszewski zmarnował doskonałą sytuację. W pojedynku sam na sam z Puskiem, górą był nasz kapitan.
Po przerwie Legionovia zagroziła Mazurowi dobrymi dośrodkowaniami z kornerów. Trzykrotnie przed główkową szansą stawał Lendzion. W 55' trafił w słupek. W 59' Tlaga z kolei spudłował szczupakiem. Mazur stworzył sobie sytuację w 64'. Po kontrze piłkę na 11 metr otrzymał debiutujący w naszych barwach Zubowski. Niestety przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Podobnie jak w poprzednich meczach ta sytuacja zemściła się na karczewianach. W 75' Tomczyk zwiódł naszych stoperów, wbiegł w pole karne i posłał piłkę precyzyjnie przy słupku do siatki. Mazur rzucił się do odrabiania strat. W 84' Wójcik strzelał głową po kornerze, a w 90' Jagodziński posłał dobrą piłkę po ziemi z wolnego, ale niestety nikt jej nie przeciął i porażka stała się faktem.
Przypomnijmy, że był to pierwszy mecz w historii, który doczekał się transmisji telewizyjnej "na żywo".
Legionovia Legionowo - MAZUR 1-0 (0-0)
Gol: 75.Tomczyk
Mazur: Pusek - Żurawski, Filipczak, Wójcik, Lewicki - Herman (61.Iwan), Zieliński 40żk (61.Graczyk) - Wielądek (87.Trzaskowski), Sochocki 79żk, Jagodzińśki - Trzpil 8 żk (46.
Zubowski)
Sędzia: Czajkowski (Warszawa)