Dosłownie w ostatniej chwili udało się namówić do gry w Mazurze tej wiosny Jacka Dąbrowskiego. Nasz 39-letni wychowanek od dłuższego czasu nie występował już w PKS Radość i trenował indywidualnie. W obecnej trudnej sytuacji postanowił jednak pomóc Mazurowi utrzymać się w III lidze.
- Decyzję podjąłem tuż przed świętami. Zgłoszenie do rozgrywek nastąpi tylko dzięki temu, iż ŁZPN przedłużył okno transferowe ze względu na przedłużającą się zimę - powiedział Jacek dla mazurkarczew.pl.