Po 1.połowie meczu ligowego na Targówku prowadziliśmy 2-0 po trafieniach Krystosiaka i Barzyca. Aż do 75' wydawało się,
że nic nie odbierze nam wygranej. Niestety najpierw czerwona kartka dla Żurawskiego, a następnie 2 trafienia gospodarzy odebrały nam 2 punkty. Z gry do końca wiosną słynie GKP.
Niestety i tym razem w samej końcówce gospodarze dopięli swego.
Gospodarze, których pokonaliśmy w PP ruszyli na Mazura z impetem. W 8' Stańczyk trafił w poprzeczkę bramki Puska.
Po 20 minutach gra się wyrównała i do głosu doszli goście. Najpierw w 30' bramkarz GKP faulował w sytuacji sam na sam w polu karnym Kosima
i sędzia wskazał na wapno. Bramkę z 11 metrów zdobył niezawodny Krystosiak. Do szatni prowadzenie podwyższył
Barzyc, który zakończył naszą kontrę i doskonałe podanie z prawej strony od Trzpila zamienił na gola.
Po przerwie Mazur kontrolował grę i wydawało się, że ponownie wygramy na Targówku.
Gospodarze jednak nie poddali się. W 67' było pierwsze ostrzeżenie gdy Fijołek zdobył nieuznanego gola z ofsajdu.
Sytuacja skomplikowała się w 75', gdy arbiter pokazał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę Żurawskiemu.
GKP zwietrzył okazję i w swoim stylu (4 raz wiosną) doprowadził w samej końcówce do wyrównania.
Najpierw w 85' gola kontaktowego zdobył pięknym strzałem z 30 metrów Bednarczyk, a po chwili wyrównał jeszcze piękniej nożycami
Duda. Punkty uciekły nam podobnie jak z WKS i Ursusem.
GKP "SKOK Wołomin" Targówek - MAZUR 2-2 (0-2)
Gole: 85.Bednarczyk, 88.Duda - 31.Krystosiak (k.as.Kosim), 41.Barzyc (Trzpil)
Mazur:
Pusek - Wójcik, Filipczak, Krystosiak, Żurawski żk żk 75ck -
Sobótka żk, Rotuski (26.Barzyc) - Kopeć (81.Trzaskowski), Wojciechowski (76.Skóra), Trzpil (56.Kucharski) - Kosim
Sędzia: Pajnowski (Warszawa)
Widzów: 300
STATYSTYKI MAZUR-POGOŃ (w nawiasie 1.połowa):
strzały celne: 4 (3) - 8 (2)
strzały niecelne: 2 (1) - 8 (2)
na ofsajdzie: 1 (1) - 1 (0)
rogi: 2 (1) - 10 (5)
żółte kartki: 3 (0) - 2 (2)
czerwone kartki: 1 (0) - 0
wolne/faulowani: 17 (13) - 17 (9)
karne: 1 (1) - 0