Z Bronią bez nabojów

Ostatni mecz domowy z Bronią Radom zremisowaliśmy 0-0. Ten wynik nie krzywdzi żadnej ze stron. Szczególnie, że ławka karczewian w końcówce sezonu jest coraz krótsza. Mimo remisu Mazur awansował w ligowej tabeli. Udało się nam wyprzedzić w tabeli rywali zza miedzy, Start Otwock. Do rozegrania pozostaje jeszcze za tydzień mecz w Tomaszowie Mazowieckim i wciąż mamy matematyczne szanse na wskoczenie do 10-tki III ligi..

Mazur przystąpił do spotkania z eksperymentalnie ustawioną defensywą. Z powodów osobistych zagrać nie mógł Krystosiak i w jego miejsce na pozycji stopera wystąpił Żurawski, który bardzo dobrze wywiązał się z powierzonej mu roli. Na prawej stronie zagrał za niego Sobótka. W ataku pauzującego od dłuższego czasu Barzyca zastąpił Zegarek.

Mecz rozpoczął się od ciekawych akcji. W 4' z wolnego uderzał Rdzanek, ale Pusek wypiąstkował futbolówkę. W odpowiedzi w 6' w dobrej sytuacji sam na sam z Młodzińskim znalazł się Kosim, ale dziubnął zbyt lekko piłkę. Dalszy przebieg 1.połowy owocował głównie w walkę i liczne faule. Było mało klarownych sytuacji.

2.połowa zaczęła się od ataków Mazura. Najgroźniej było po licznych dla nas stałych fragmentach gry. W 55' po wyrzucie z autu, głową uderzył Kosim, ale Młodziński wypiąstkował piłkę nad poprzeczkę. Podobnie było w 62' po główce Wójcika. Broń stworzyła sobie najgroźniejszą sytuację w 82'. Z prawej strony z woleja celnie uderzył Czarnecki, ale Pusek był na posterunku. Ostatecznie spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem.

MAZUR - Broń Radom 0-0
Mazur: Pusek - Przysowa, Wójcik, Żurawski, Sobótka - Filipczak 78żk (79.Rotuski), Wojciechowski - Cudny (82.Kopeć), Zegarek (65.Kucharski), Trzpil (65.Trzaskowski) - Kosim

Sędzia: Jenda (Siedlce)
Widzów: 160

STATYSTYKI MAZUR-BROŃ (w nawiasie 1.połowa):
strzały celne: 5 (1) - 4 (1)
strzały niecelne: 3 (2) - 7 (4)
na ofsajdzie: 3 (3) - 0
rogi: 10 (2) - 6 (2)
żółte kartki: 1 (0) - 1 (0)
wolne/faulowani: 27 (15) - 18 (9)