AKTUALNOŚCIMazur gorszy od Ekstraklasowców
2013-09-21 Mazur Karczew Aktualności

Mazur gorszy od Ekstraklasowców

Niestety Mazur przegrał dzisiaj z rezerwami Widzewa. Zespół gości naszpicowany nominalnymi graczami Ekstraklasy, gola strzelił w samej końcówce spotkania, chociaż trzeba przyznać, że na wygraną zasłużył. Łącznie zagrało ich 9. Mazur dość dobrze zaprezentował się na tle rywali, ale niestety przegrał 0-1 (0-0). Być może mecz potoczyłby się inaczej gdyby na samym początku świetnej sytuacji nie zmarnował Słomka oraz gdyby sędzia Gnat z Radomia nie podjął kontrowersyjnej decyzji. W ostatnich minutach wyrzucił z boiska Marcina Pietrykę i kończyliśmy pojedynek w 10-tkę.

1.połowa była wyrównana. Mazur mógł pierwszy objąć prowadzenie. W 8'. Wojciechowski powalczył o piłkę za polem karnym z bramkarzem gości i wyłożył ją Słomce. Ten zamiast uderzyć z pierwszej piłki do osamotnionej bramki, zbyt długo zwlekał i Rozwandowicz zdołał mu ją wybić. Goście z kolei najgroźniej zaatakowali w 24'. Wówczas z bliska celnie, ale w środek bramki uderzył Kasprzak.

Po przerwie na boisku pojawili się dwaj kolejni gracze TME, w tym Rybicki i na placu było już 8 piłkarzy z kadry Ekstraklasy. Zarysowała się wyraźniejsza przewaga gości, chociaż Mazur mądrze się bronił. Czasami szczęśliwie, ale wciąż bez straty bramki. W 61' Rybicki nie wykorzystał prezentu naszej defensywy i uderzył niecelnie, a w 70' strzał z bliska Staronia piękną paradą obronił Pusek. Wyprowadzaliśmy kontry. W 72' Pietryka nie traił w wyłożoną z prawej strony piłkę, a chwilę później sędzia Gnat nie zauważył, że w polu karnym odepchnięty został Maldini. Arbiter przesadził jednak znaczniej w 77'. Augistyniak uderzył bez piłki "Marychę", za co sędzia pokazał obu piłkarzom po żółtej kartce. W związku, że była to druga dla Pietryki, zmuszony był on opuścić plac gry po 20 minutach gry. To osłabienie zaowocowało utratą gola. W 85' piłke wrzuconą z prawej strony przejął Rozwandowicz i z bliska pomiędzy nogami Puska trafił do sieci. W doliczonym czasie gry błędu bramkarza Widzewa nie wykorzystał Pasik i porażka stałą się faktem. Marne to pocieszenie, że Broń przegrała w środę z Widzewem II aż 0-3, mimo, że nominalnie był on kadrowo słabszy niż dzisiaj.

Wrzesień jest niestety bardzo słabym dla nas miesiącem. Odnotowaliśmy 3 porażki i 2 remisy i niestety wciąż spadamy w ligowej tabeli. Przed nami 2 wyjazdowe mecze w Radomiu i Kleszczowie i tam Mazur zmuszony będzie do szukania punktów. Być może wrócą kontuzjowani środkowi pomocnicy Skóra i Malesa. To oni decydowali o wygranych w sierpniu meczach.

MAZUR-Widzew II Łódź 0-1 (0-0)
Gol: 85.Rozwandowicz

Mazur:
Pusek - Przysowa, Wójcik 50żk, K.Bednarczyk, Żurawski - Słomka (58.Pasik), Filipczak żk, Tchórz (79.Graczyk), Trzpil (86.Trzaskowski) - Barzyc (58.Pietryka 73żk 77żk ck), Wojciechowski

Sędzia: Gnat (Radom)
Widzów: 160

STATYSTYKI: MAZUR-WIDZEW (w nawiasie 1.połowa):
strzały celne: 1 (0) - 8 (3)
strzały niecelne: 3 (1) - 6 (1)
na ofsajdzie: 4 (1) - 5 (5)
rogi: 3 (1) - 10 (3)
żółte kartki: 4 (0) - 2 (0)
czerwone kartki: 1 (0) - 0
wolne/faulowani: 15 (9) - 17 (8)
 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.