W ostatnim meczu w roku 2013, Mazur zremisował w Wołominie 1-1 (1-1). W 26' sędzia podyktował jedenastkę po faulu Żurawskiego. Karnego na gola zamienił ex-kapitan Mazura, Krystosiak. Tuż przed przerwą stan pojedynku wyrównał Rafał Barzyc. Było to po ewidentnym błędzie Chrostowskiego. Ten wynik nie uległ zmianie w 2.połowie meczu. Rok 2013 kończymy na 19.miejscu i z 13 punktami straty do bezpiecznej strefy. Niestety powtórzyła się po raz drugi w tym sezonie passa 8 meczów bez wygranej. Na pocieszenie mamy lepszy bilans bezpośrednich dwumeczów z Pilicą i Huraganem...
Od samego początku Mazur zaatakował i już w pierwszych minutach mogliśmy strzelić bramkę. Potem gra się wyrównała, a następnie do głosu doszli gospodarze. W 26' dość cwaniacko zastawił się Pięcek i sędzia odgwizdał faul w polu karnym Żurawskiego na nim. Do piłki podszedł znany nam egzekutor, Krystosiak i trafił do bramki Puska. Mazur rzucił się do odrabiania strat. Stuprocentową sytuację miał Trzaskowski, ale źle przyjął piłkę. "Z pomocą" przyszedł nam nasz były rezerwowy bramkarz Chrostowski. W 43' "Małpa" podał piłkę pod nogi Barzyca. Nasz najlepszy strzelec skorzystał z prezentu i doprowadził do wyrównania.
2.połowa nie była zbyt dobra. Powinniśmy wykorzystać wiatr, który był bardzo mocny i uderzać na bramkę. Mieliśmy dużo stałych fragmentów gry i parę sytuacji, których nie udało się wykorzystać. Ładnie uderzył Barzyc, ale tym razem Chrostowski obronił. Huragan w 2.połowie też kilka razy zagroził bez efektu naszej bramce - powiedział po spotkaniu Przemek Przysowa.
Huragan Wołomin - MAZUR 1-1 (1-1)
Gole:27.Krystosiak (k) - 43.Barzyc (bez asysty)
Mazur: Pusek - Przysowa, Zembol, Wójcik, Żurawski - Malesa, Graczyk - Ambrozik (75.Trzpil), Wojciechowski, Trzaskowski (65.Słomka) - Barzyc
Sędzia: Korycki (Warszawa) - ten sam co w sierpniu z Huraganem