
Po spotkaniu rozgrywanym w przenikliwym zimnie, stojącym na bardzo słabym poziomie, Mazur przegrał w Otwocku 0-1 (0-0). Gola dla gospodarzy derby w 3 minucie doliczonego czasu gry zdobył Jarosław Kęsek. Zemściła się wówczas sytuacja meczowa Mazura sprzed kilku chwil. W tym sezonie mamy zatem w dwumeczu derbowy remis 3-3. W naszym zespole zadebiutował Marcin Adamkiewicz...
Mecz derbowy był rozgrywany w iście marcowej aurze. Zawiewał zimny wiatr, deszcz.
Brakowało dopingu zorganizowanych grup kibica, a na boisku zziębnięci kibice oglądali mierne widowisko.
Mnóstwo fauli i niedokładności i kilka składnych "jak na lekarstwo" akcji.
W 1.połowie przewagę wypracowali sobie gospodarze. W 13' dwukrotnie celnie strzelali Pacuszka i Agu,
ale Rosiński był na posterunku. Szczęścia próbował z ostrego kąta w 32' Zieliński, lecz uderzył niecelnie.
W tej części gry Mazur nie stworzył sobie dogodnej sytuacji.
Po przerwie spotkanie się wyrównało. Nasz zespół zaczął konstruować składniejsze akcje.
W 50' Mąka z 20 metrów trafił nieczysto, a kilka minut później Wojciechowski nieudanie wykończył swój rajd.
Potem po obu stronach dominowała nieskładna kopanina i faule. Euforię wśród otwockich kibiców sprawiło wprowadzenie na ostatni kwadrans Kęska, który
w 79' dobrze dograł z wolnego w pole karne. Dukalski pomylił się nieznacznie. Po chwili Kęsek
po kontrze trafił w słupek. W tej akcji jednak faulu na Malesie nie dostrzegł najwyraźniej zziębnięty arbiter.
W doliczonym czasie gry z kolei dopatrzył się przypadkowego zagrania ręką tuż przed linią pola karnego u Pasika i podyktował rzut
wolny dla gospodarzy z kilkunastu metrów. Uderzenie Kęska w środek bramki zmusiło do kapitulacji Rosińskiego.
Zemściła się sytuacja sprzed 2 minut, kiedy po składnej naszej kontrze Trzaskowski dobrze wyłożył piłkę Mące.
Ten jednak uderzył zbyt czytelnie i Wysocki wybronił jego strzał.
Straciliśmy punkty w doliczonym czasie gry, zatem w tym sezonie mamy derbowy remis 3-3.
W naszym zespole wystąpiło 6 wychowanków i kolejnych 4 od wieku juniora.
Otwockie akcenty w składzie gospodarzy to: cały mecz Dukalskiego i cenne kilkanaście minut Kęska.
Za tydzień zapraszamy na pojedynek z MKS Kutno.
Start Otwock - MAZUR 1-0 (0-0)
Gol: 93.Kęsek
Mazur: Rosiński - Żurawski, Wójcik, Zembol, Pasik
- Skóra 80żk,
Adamkiewicz (84.Filipczak)
- Słomka 56żk (70.Trzaskowski), Ambrozik (46.Malesa), Mąka - Wojciechowski
Sędzia: Korycki (Warszawa)
Widzów: 300
STATYSTYKI: MAZUR-START (w nawiasie 1.połowa):
strzały celne: 3 (1)- 5 (4)
strzały niecelne: 6 (3) - 9 (5)
na ofsajdzie: 1 (1) - 1 (0)
rogi: 0 - 3 (3)
żółte kartki: 2 (2) - 3 (3)
wolne/faulowani: 20 (7) - 27 9)