Historia zatoczyła koło. 10 lat temu Mazur wygrał pewnie u siebie na koniec sezonu 2003/04 z Żyrardowianką 3-1 i awansował do IV Ligi (obecna III Liga).
Dzisiaj przegraliśmy w Żyrardowie 1-3 (0-1). Rywale wciąż walczą o utrzymanie, a my jesteśmy jedną nogą w V Lidze (obecna IV Liga).
Podczas absencji Maldiniego i Słomki, trener zadysponował strategię gry systemem 4-4-2. W ataku zagrali Filipczak (!) i Trzpil. Ten drugi ustalił wynik spotkania. Trafił celnie głową, po wrzutce z boku od Ambrozika Wcześniej dwukrotnie Rosińskiego pokonał Paweł Jakóbiak (po raz drugi z karnego po faulu Zembola) i Łojszczyk.
Za tydzień 3 wyjazd z rzędu. Tym razem do Aleksandrowa Łódzkiego...
Mecz nie obfitował w okazje bramkowe. Pierwsza bramka padła po "wielbłądzie" Wójcika, który stracił piłkę w obronie i Jakóbiak dopełnił formalności. Niestety tuż po przerwie trafił po raz drugi. Wykorzystał karnego po faulu Zembola. Wynik był już przesądzony w 84'. Wówczas straciliśmy trzeciego gola, po tym jak Mazur całkiem się odsłonił, próbując zdobyć kontaktowego gola. Nasi piłkarze chcieli wykorzystać ostatnie 10 minut gry w przewadze (czerwona kartka dla Ceglińskiego) Wynik ustalił główką Trzpil.
Żyrardowianka - MAZUR 3-1 (1-0)
Gole: 22.,47. (k) Paweł Jakóbiak x2, 84.Łojszczyk - 88.Trzpil (as.Ambrozik)
Mazur: Rosiński - Przysowa (62.Mąka), Wójcik, Zembol, Pasik żk - Żurawski, Graczyk (78.Trzaskowski), Skóra żk (67.Adamkiewicz), Ambrozik - Filipczak, Trzpil
Sędzia: Matlęga (Płock)
Widzów: 250