Na 2 kolejki przed zakończeniem sezonu wciąż nie jest jasne kto zdobedzie mistzostwo, a kto opuści szeregi IV-ligowców. Zespoły z miejsc 3-10 w końcówce sezonu grają już tylko 'towarzysko'. Oto raport kolejki 31 i 32...
Zdecydowanie bliżej awansu do III Ligi jest Dolcan. W ostatnim czasie lider grał z zespołami śrdoka tabeli i 2-krotnie wygrał - u siebie ze Żbikiem 2-1, a później w Warszawie z Polonią II 2-3. W tym 2-im spotkaniu dopiero w 82 minucie gol Czelenia zagwarantował ząbczanom 3 pkt. Trudniejsze zadanie stało w tych dniach przed wiceliderem. Nadarzyn grał z zespołami walczącymi o ligowy byt. W Płocku z wielkim trudem po golu Zbrzeżniaka w 90 minucie GLKS uratował remis 4-4. W kolejnym jednak meczu nie dał żadnych szans Pogoni Siedlce, rozbijając ją w puch 5-1. W tej sytuacji jeżeli Dolcan wygra w sobotę w Warce, będzie mógł świętować awans. Tym bardziej, że zespół KS Warka pewny utrzymania, ostatnio nie gra zbyt dobrze (remis z Pilicą 0-0 i klęska ze Żbikiem 4-1)
Wyraźna zapaść dopadła zespół Delty. Może nie dziwić fakt, że zespół nie grający już o nic przegrał w warszawskich derbach z Olimpią 2-0, ale porażka u siebie ze zdegradowanym Kasztelanem 1-2 to już sensacja. Zresztą wyraźnie sierpczanie w końcówce sezonu nabrali formy, ponieważ tydzień później pokonali po 2 golach Mouziego - Szydłowiankę 2-1. Dla ich kibiców niestety szkoda, że ta zwyżka formy przyszła tak późno. Mimo to WIELKIE SŁOWA UZNANIA ZA GRĘ FAIRPLAY
W końcówce sezonu wyraźnie ożywiły się zespoły skazywane do tej pory na degradację. Wciąż walczy o utrzymanie zespół KS Łomianki, który wciąż utrzymuje swoją passę zwycięstw. Pokonał ostatnio mocną Nadnarwiankę 3-2, a potem Mazura 1-2. Identycznie 'nagły powrót formy' towarzyszy drużynie Pilicy Białobrzegi, która wprawdzie w meczu derbowym w Warce jedynie bezbramkowo zremisowała, ale tydzień później ponownie po 2 golach Śniegockiego, pokonała rewelację rundy wiosennej Narew 2-1!
Oprócz Łomianek i Pilicy dwa miejsca spadkowe zajmują Wisła II i Szydłowianka. Zespół rezerw pierwszoligowca po remisie z GLKS, rozbił w puch na wyjeździe Koronę 1-6. Podobnie 4-0, tydzień wcześniej uczynił to w Szydłowcu ich sąsiad z tabeli. Jednakże klęska Szydłowianki i 2 bardzo ciężkie spotkania, które są przed nią (z Olimpią i Pilicą) bardzo komplikują jej ligową sytuację. Wszystko wskazuje zatem na to, że walka o utrzymanie potrwa do 18 czerwca. W ostatniej bowiem kolejce spotkają się: w Warszawie Olimpia z Wisłą II, a w Białobrzegach Pilica z Szydłowianką. Emocji i walki o punkty w tych spotkaniach z pewnoscią nie zabraknie.
Olimpia i Pogoń znajdują sie minimalnie nad strefą spadkową, ale ich sytuacja jest wciąż niejasna. Mimo tego bowiem, że Olimpia wygrała mecz derbowy z Deltą 2-0, to klęska w Ostrołęce z Narwią 3-1 bardzo skompilkowała jej sytuację. Teraz piłkarze z Woli grają 2 cięzkie mecze - spotkanie w Szydłowcu i u siebie z Wisłą II (która z pewnością wystawi pierwszoligowy skład po zakończonych już grach ekstraklasy), które stawiają przed statusem czwartoligowym dla Olimpii wielki znak zapytania. Łatwiejsze zadanie przed Wisłą II, która w sobote gra ze zdegradowanym Kasztelanem i przed Pogonia Siedlce, grającą w ostatnich 2 kolejkach z Koroną i Kasztelnem. Jeżeli dzisiaj miałbym typować drużyny, które spadną postawiłbym na: Pilicę, Łomianki, Szydłowiankę i Olimpię. Natomiast Pogoni i Wiśle II wróżyłbym pozostanie. Czy tak będzie? Zobaczymy.
W pozostałych spotkaniach kolejek 31 i 32, ligowy byt zapewniło sobie KS Piaseczno, które wprawdzie przegrało w Pułtusku 2-0, ale we wtorek wysoko pokonało po hattricku Podolińskiego Polonię II 3-1.
