
W niedzielę o 17:00,
w Garwolinie przy ul.Sportowej 34, Mazur powalczy o punkty z Wilgą. Rywale wiosną grają wyłącznie u siebie i rzadko bywają gościnni. Mecze z zawodnikami znad Wilgi mają swoją długą i ciekawą historię.
Wilgowcy w tym roku odbili się od dna 5-krotnie wygrywając u siebie, pokonując m.in.: Szydłowiankę 6-3 i Konstancin 3-0. Ostatnio złapali zadyszkę. Przegrali 0-3 z Oskarem i 0-2 z Mszczonowianką. Posiadają o 6 punktów mniej od Mazura. Najlepszym strzelcem pozostaje Kamil Zawadka (9 bramek). Groźni są także: Kępka (8) i Zalewski (7).
W Garwolinie zawsze grało nam się ciężko. Ostatni raz z Wilgą na wyjeździe wygraliśmy... 65 lat temu! Pierwsze ligowe starcia miały miejsce już w roku 1946, ale w annałach historii najbardziej zapisał się pojedynek z 1966 roku, kiedy pokonaliśmy garwolinian w Karczewie... 13-1 ! Jesienią po bramce Malesy wygraliśmy 1-0.