Jeziorka rozgromiona
Trener Falkowski: Fajnie, że kolejny mecz u siebie wygrany i to w takich rozmiarach. Napewno były mankamenty w naszej grze na początku spotkania, z których musimy wyciągnąć wnioski. Troszkę eksperymentalne zagraliśmy dzisiaj w obronie, co było momentami widać. Bramka dla przeciwnika z rzutu karnego praktycznie minuta po naszej bramce nie możemy sobie na to pozwolić w następnych meczach. W ofensywie bardzo dobra gra i dużo bramek moglo byc więcej. Dodatkowo nie wykorzystany jeszcze karny przez Stanaszka. Fajnie, że zmiennicy którzy wchodzą wnoszą rownież dużo pozytywów do gry - bramki, asysty, każdy chce grać od początku. Myślimy już o następnym meczu i co zrobić żeby przywieźć komplet pkt.
Mazur II: Rudzki - Yamniuk, Majchrzyk, Olszewski, Szymański - Stanaszek, Głogowski (60.Kurek) - Miernicki, Matyja (75.Trzaskowski II), Pikiewicz (77.Biedrzycki) - Łukasik (60.Cisek)
Mazur II-Jeziorka Prażmów 7-1 (3-1)
Gole:
1-0 Stanaszek karny faul na Miernicki
2-1 Pikiewicz z wolnego w okienko as Stanaszek
3-1 Glogowski as Matyja
4-1 Pikiewicz as Miernicki
5-1 Pikiewicz as Trzaskowski II
6-1 Biedrzycki as Kurek
7-1 Trzaskowski II as Miernicki