Dwa zwycięstwa orlików U-11

Za nami bardzo udany weekend. Oba nasze zespoły dopisały po 3 punkty w tabeli.

Pierwsze spotkanie rozegraliśmy w sobotę na Orliku z drużyną K.S. Armado. Chłopcy wyszli bardzo zmotywowani, od początku zagraliśmy wysoko. W pierwszej kwarcie po celnym strzale Kacpra Łakomka schodziliśmy na przerwę z wynikiem 1:0.

Druga kwarta pełna sytuacji do strzelenia gola, większość czasu spędziliśmy pod bramką przeciwnika. Staś zdobywa dwie bramki i już prowadzimy 3:0.

W trzeciej kwarcie następuje lekkie rozluźnienie, które drużyna z Warszawy wykorzystuje i strzela pierwszego gola.

Na czwartą kwartę chłopcy wychodzą bardziej skoncentrowani i dodajemy kolejne dwie bramki do wyniku. Jedną po strzale z dystansu trafia Olek, drugą po dobrej akcji Staś. Całe spotkanie kończy się zasłużoną wygraną naszego zespołu 5:1.

Mazur vs Armado 5:1

Zagraliśmy w składzie: Lemieszka, Blauth, Pałczyński, Łakomek, Stefanowicz, Misior, Janiak, Dąbrowski, Kot, Niedziółka, Przewodowski, Łukasik

Strzelcy bramek: Staś Przewodowski x3, Kacper Łakomek x1, Olek Pałczyński x1.

 Filmy z meczu na https://www.facebook.com/MazurKarczew2005

Drugie spotkanie odbyło się w niedzielę. Tym razem gościliśmy u siebie drużynę STF Champion II.

Mecz rozpoczął się dla stratą bramki już w pierwszych minutach spotkania. Na szczęście po składnej akcji do bramki celnie trafia Gabryś i na przerwę schodzimy z wynikiem 1:1.

Druga kwarta wygląda podobnie jak pierwsze 15 minut. Po głupim błędzie, przeciwnik ponownie trafia do bramki. Sędzia po chwili dyktuje rzut wolny dla naszego zespołu, który Kuba Toure zamienia na bramkę.
I znowu remis, tym razem 2:2.

Trzecia kwarta rozpoczyna się dla nas idealnie, bo po celnym strzale Stasia wychodzimy na prowadzenie. Drużyna z Warszawy szybko odpowiada i po raz kolejny gra zaczyna się od początku. Chłopcy nie odpuszczają i Kacper Suchecki pokonuje bramkarza przeciwników i wygrywamy 4:3. Krótko cieszymy się z przewagi, bo goście strzelają nam wyrównującą bramkę.

Czwarta kwarta niezwykle emocjonująca. Najpierw Wiktor umieszcza futbolówkę w bramce przeciwnika, za chwilę goście odpowiadają golem. Robi się coraz bardziej gorąco, bo każda z drużyn chce strzelić decydującą bramkę. Ostatnia akcja meczu, Wiktor ustawia piłkę i wykonuje rzut różny. Piłka leci w bramkę, zawodnik drużyny z Warszawy próbuje ją wybić, ale trafia dla nich pechowo i futbolówka ląduje w sieci. Ostatni gwizdek sędziego i mamy wygraną 6:5. Brawo!

Mazur II vs STF Champion II 6:5

Zagraliśmy w składzie: Lemieszka, Blauth, Przewodowski, Suchecki, Toure, Biedrzycki, Choroszko, Puławski, Kołodziejczyk, Niedziółka, Galas, Żelazo