Mazur na koniec sezonu na Piątkę

Kto spóźnił się dzisiaj na stadion, ten przegapił wyprowadzenie na boisko piłkarzy w asyście naszych Orlików oraz... pierwszą bramkę. Już w 4' debiutujący w roli kapitana Kamil Gałązka dośrodkował z lewej strony boiska z wolnego, Kachura źle złapał piłkę, co wykorzystał Tomek Głogowski i głową wpakował ją do bramki. Dalsza część 1.połowy przebiegała pod dyktando gospdoarzy, ale sytuacji bramkowych nie było. W środku pomocy dobrą partię rozgrywał Daniel Zembol, który zastąpił kontuzjowanego Damiana Falkowskiego.

Po przerwie na boisku pojawił się Michał Trzaskowski i sprawiał po prawej stronie sporo kłopotów defensywie gości. W 62' bardzo ładna akcja Mazura przyniosła drugą bramkę. Czacha dograł z prawej do Skóry, a Karol precyzyjnie trafił do sieci. W 80' po faulu w polu karnym na Michale, do jedenastki podszedł Skóra, ale strzelił słabo i wprost w Kachurę. Kilka minut później zaliczył jednak asystę. Dograł na lewo do Pytkowskiego, który założył siatkę Kachurze. Po bramce Cinek razem z kolegami zaprezentowali kołyskę (Gratulujemy!).

Ostatnia bramka w sezonie 2015/16 wpadła jednak do naszej bramki. Po kornerze w doliczonym czasie gry niepewną interwencję Rudnickiego wykorzystał Pater i głową go przelobował, ustalając wynik spotkania.