Dnia 31 sierpnia na zakończenie wakacji rezerwy Mazura ruszyły na podbój Jazgarzewa. Podbój udany - gospodarze beniaminek Klasy A nie sprostał naszym rezerwistom, przegrywając 2-5...
Już w trakcje drogi były duże problemy z dojazdem z powodu korków w Górze Kalwarii. Z tego powodu jeden samochód nie dojechał na czas i mimo tego, iż trener posiadał szeroką kadrę wyszliśmy na mecz w 9. Mazur II nie musiał grać długo w osłabieniu bo już w 1 minucie meczu dołączyli spóźnialscy, co było widoczne, bo w 2 minucie spotkania zespół gości objął prowadzenie po strzale Czarka Wyszomirsiego. Wynik ten nie utrzymywał sie długo bo w 4 minucie po strzale "Margiela" z rzutu wolnego, piłka odbiła sie od muru gospodarzy i po uderzeniu głową jednego ze spóźnionych Mateusza Tereszczynskiego wpadła ona do bramki. Było już 2-0 i wydawało się że wpadnie wynik dwucyfrowy. Mimo wszystko gospodarze ruszyli do ataku i strzelili jeszcze w pierwszej połowie kontaktową bramkę. Do przerwy było 1-2 dla NAS!!
Druga połowa to walka w środku pola. Po jednej z akcji gospodarzy jeden z zawodników Jazgarzewa wyszedł sam na sam z bramkarzem i został faulowany. Sędzia podyktówał rzut karny i ukarał naszego bramkarza Darka Niemca żółtą kartką."11'-stka szybko zamieniła się na bramke wyrównującą.
Po tej bramce widzieliśmy pokaz niewykorzystanych sytuacji sam na sam w wykonaniu zawodnika z pierwszego zespołu Jarka Margielskiego, który mógł sam zdobyć minimum 4 bramki. Za to ponownie Czarek Wyszomirski po ładnej akcji drużyny strzelił bramke na 3:2 i jak się później okazało nieostatnią. Po bramce Margiel wyszedł jeszcze dwa razy sam na sam i dopiero za 3 razem strzelił bramke na 4-2, a parę minut później na na 5-2 strzelił ostatnią bramkę w tym meczu Mateusz Tereszczyński.
Mazur mógł, a raczej powninien w tym spotkaniu zwyciężyc conajmniej 10-2. Wydawało się także że nosem trenerskim wykaże się nasz trener, który w 88 minucie wpuścił Grzegorza Grabarę, ale ten w sytuacji sam na sam trafił w poprzeczkę. Zadowalającym faktem jest to, że Rezerwy Mazura mają już na swoim końcie 6 pkt, a swój kolejny mecz rozegrają przy własnej publiczności w zbliżający sie weekend!!
Sparta Jazgarzew - Mazur II Karczew 2-5 (1-2)
Bramki: Wyszomirski x2, Tereszczyński x2, Margielski