Mecz rozpoczął się dla nas niepomyślnie. Praktycznie 1.strzał na bramkę Emila dał gospodarzom prowadzenie. Emil Wrażeń odwróćił się z piłką i trafił celnie po odbiciu futbolówki od słupka. Po stracie gola przewagę osiągnął Mazur i wkrótce doprowadził do wyrównania. Wrzutkę z autu głową przedłużył Marcin Raszka, a Michał Trzaskowski trafił do siatki. Kapitan Mazura zdobył jeszcze jednego gola, ale sędzia odwgwizdał mocno dysuksyjnego spalonego. Przed przerwą do gry wrócił KS. Tym razem piłkarz gospodarzy trafił w słupek.
Start 2.połowy został opóźniony z powodu ulewy. W 60' znowu straciliśmy bramkę. Wrażeń pokazał, że ma "patent na Mazura". Po kontrze dobił piłkę odbitą przez Emila. Kroku dotrzymał mu Czacha. Po dośrodkowaniu stoper gospodarzy wybił piłkę zbyt lekko i w zamieszaniu podbramkowym z 11 metrów Michał ponownie wyrównał. W końcówce meczu zmarnowaliśmy szansę na 3-2. Po chwili poszła kontra KS i w sytuacji sam na sam Anusiewicz ratował się faulem. Sędzia podyktował rzut karny i w ten sposób w 85' hattrika ustrzelił Wrażeń.
Na odrabianie strat zabrakło czasu. Najpierw Kamil Gałązka dostał podanie za plecy obrońców, ale byl na spalonym i jego bramka nie została uznana. W ostatniej akcji meczu Mazur miał rzut różny. Emil uderzył z główki, piłka spadła na nogę Maruszewskiego, ale trafił w bramkarza niestety.
KS Konstancin-MAZUR 3-2 (1-1)4.,59.,87. Wrażeń x3 - 23.,72.Trzaskowski x2 (as.Raszka,Staluszka)Mazur: Anusiewicz 86żk - Głogowski (55.Bakuła), Maruszewski, Krawczyk (85.Tomczykowski), Dąbkowski - Pielkak, Piekut (65.Popis) - Pasik (60.Staluszka), Gałązka 77żk, Trzaskowski - Raszka
Sędzia: Sypniewski (Warszawa)