Arkadiusz Modrzejewski: W meczu z Raszynem ani przez moment nasze zwycięstwo nie było zagrożone. Goście ani razu nie zagrozili naszej bramce. My od początku meczu osiągnęliśmy zdecydowaną przewagę, graliśmy szybko, płynnie i ofensywnie. Jedyne czego brakowało w pierwszych 45 minutach to dokładnego ostatniego podania. Próbowaliśmy zbyt często dosrodkowywac górą kiedy w kilku sytuacjach aż prosiło się podać po ziemi. Ponadto w 2-3 sytuacjach zabrakło precyzji w wykończeniu akcji.
Po przerwie ruszyliśmy do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków, podkręciliśmy tempo którego z każdą minutą goście nie byli w stanie wytrzymać. Cztery strzelone bramki potwierdziły dobrą grę całego zespołu. Cieszą bramki zdobywane po coraz ładniejszych, zespołowych akcjach. Zespół coraz lepiej gra w ofensywie. Wielomiesieczna praca nad elementem wykończenia akcji przynosi w rundzie wiosennej spodziewane efekty. Oby tak dalej.