AKTUALNOŚCICzerwona Latarnia zgaszona
2017-05-28 Mazur Karczew Aktualności

Czerwona Latarnia zgaszona

W meczu z powodu kontuzji nie wystąpili Daniel Zembol i Mateusz Pielak. Od początku zarysowałą się zdecydowana przewaga gości. W 25' Marcin Raszka trafił w poprzeczkę. 10 minut później Michał Trzaskowski uderzał z 25 metrów, ale golkiper Prochu był na posterunku. Mazur ciśnął, ale nic nie chciało wpaść. W tej części meczu wykonywaliśmy 7 kornerów. Tuż przed przerwą po ostrym wejściu piłkarza Prochu, z kontuzją boisko opuścił Emil Anusiewicz. Na bramce zastąpił go Maciej Rudzki. W końcu zdobyliśmy gola do szatni. Po faulu na Raszce, sprawiedliwość wymierzył sam poszkodowany. Do przerwy 1-0.
 
W 60' 100%-ową sytuację gospodarzy wybronił nasz młody bramkarz. Chwilę później ponownie górą Maciek! Mazur powrócił z dalekiej podróży. 70' - i Maciek ponownie uratował Mazura w sytuacji 200%-owej! Te niewykorzystane sytuacje zemściły się na Prochu, gdy drugą bramkę dla gości zdobył Maruszewski. Po faulu na naszym kapitanie, piłkę z wolnego dorzucił Maciek Bakuła, a Szymon w zamieszaniu w swoim stylu wepchnął ją do bramki. Następnie strzał z 20 metrów obronił Maciek, a Tomek Głogowski z 5 metrów główkował nad poprzeczką.

W środę podejmujemy o 17:00 Szydłowiankę. Za kartki będzie pauzował Michał Trzaskowski.

Proch Pionki-MAZUR 0-2 (0-1)
45.Raszka (k, faul na nim), 66.Maruszewski (Bakuła)

Mazur: Anusiewicz (45.Rudzki) - Głogowski, Maruszewski, Krawczyk, Dąbkowski (70.Pasik) - Piekut - Kociński (60.Bakuła), Gałązka 83żk, Filipczak, Trzaskowski 80żk (81.Popis) - Raszka

Sędzia: Korycki (Siedlce)

Skomentuj jako pierwszy       Zaloguj się, aby skomentować

 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.