AKTUALNOŚCIPrzełamanie w odpowiednim momencie
2017-05-29 Mazur Karczew Aktualności

Przełamanie w odpowiednim momencie

Arkadiusz Modrzejewski: Po pierwszym i jak na razie jedynym "dołku", który Nasz zespół zanotował od początku sezonu, nastąpiło przełamanie. Zawodnicy w trudnym momencie stanęli na wysokości zadania. Od pierwszej minuty mecz toczył się pod dyktando Mazura. Swobodnie rozgrywaliśmy piłkę w środkowej strefie boiska, graliśmy dokładnie i płynnie przedostawaliśmy się pod bramkę Prochu. Jedyne czego brakowało to dokładności w polu karnym gospodarzy przy ostatnim podaniu lub lepszego strzału na bramkę.

Rywale po odbiorze piłki próbowali długich podań za plecy naszych obrońców do czarnoskórego napastnika. W 43 minucie po takim podaniu z bramki za pole karne wyszedł Emil Anusiewicz i wybiciem uratował nasz zespół przed stratą bramki. Niestety gracz gospodarzy brutalnie sfaulował Emila, który z poważnym urazem kolana musiał opuścić boisko. Emila zastąpił w bramce Maciej Rudzki. Chwilę później w polu karnym gospodarzy faulowany był Marcin Raszka i sędzia bez wahania podyktował 11-kę, którą wykorzystał pewnym strzałem sam poszkodowany.

Po przerwie przewagę osiągnął Proch. Popełniliśmy kilka błędów indywidualnych po których w bardzo trudnych sytuacjach fantastycznie w naszej bramce spisał się Maciek Rudzki. Przynajmniej 3-krotnie ratował nas przed utratą bramki. Po okresie naporu przeciwnika przystąpiliśmy ponownie do dobrej gry, którą udokumentowaliśmy bramką na 2-0. Z rzutu wolnego dośrodkował Maciek Bakuła i po niepewnej interwencji bramkarza Prochu gola zdobył niezawodny w takich sytuacjach Szymon Maruszewski.

Zwycięstwo z Prochem doda nam skrzydeł na kolejne mecze. Martwi kontuzja Emila Anusiewicza, który po meczu pojechał do szpitala. Mamy wszyscy nadzieję, że nie będzie to nic poważnego. Wszyscy zdajemy sobie sprawę jak ważny to zawodnik dla naszej drużyny. Cała drużyna jest z Emilem w tym trudnym momencie !!!

Następne spotkanie już w najbliższą środę o godzinie 17.00 z Szydłowianką. Powoli odczuwamy już trudy rundy wiosennej. Zawodnicy w każdy mecz wkładają 100 % swoich możliwości pokazując wielki charakter. Wielu gra pomimo różnych problemów zdrowotnych. Daniel Zembol grał kilka meczów z urazem, który bardzo mu dokuczał i podjęliśmy decyzję że do końca sezonu już nie zagra. Ten czas ma poświęcić na leczenie, żeby w pełni zdrowy przystąpił do przygotowań przed kolejnym sezonem.

Kontuzję na sobotnim meczu juniorów odniósł Dominik Staluszka po brutalnym faulu gracza przeciwnika. Mateusz Pielak kontuzji nabawił się na treningu w ubiegłym tygodniu. Wydaje się, że nie jest to poważny uraz i niedługo powinniśmy zobaczyć "Matiego" na boisku. Z Szydłowianką za kartki nie zagra Michał Trzaskowski. Po meczu z Szydłowianką zabieg czeka także Tomka Głogowskiego, który w 3 ostatnich meczach nie zagra. Termin zabiegu nie jest przypadkowy.

Chcemy żeby Tomek był gotowy na początek przygotowań do kolejnego sezonu. W tej sytuacji szansę gry dostaną inni zawodnicy, którzy na pewno będą chcieli udowodnić swoją przydatność do zespołu. Mamy silną, wyrównaną, zbudowaną z głową kadrę. Przezwyciężymy nasze problemy i pokażemy charakter w 4 ostatnich meczach !!!
Skomentuj jako pierwszy       Zaloguj się, aby skomentować

 
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce.     Akceptuję.