W sobotę o 15:00 zagramy po raz pierwszy w historii z beniaminkiem ze Skórca. Będzie to 5 z kolei nasz pojedynek o stawkę w jesiennym maratonie meczowym. Rywale tak jak my grali w środę mecz pucharowy. Awansowali do finału siedleckiego, po pokonaniu 5-1 Czarnych w Węgrowie.
Naprzód Skórzec to jedyny przedstawiciel siedleckiego podokręgu w naszej lidze. Beniaminek spod Siedlec, zajmuje w tabeli 14.miejsce. W tej dekadzie balansuje na pograniczu IV Ligi i Ligi Okręgowej. 3-krotnie dotychczas awansował, aby po roku z powrotem zostać zdegradowanym.
W tym sezonie wywalczył dotychczas 4 punkty, po remisie 0-0 w Pruszkowie i szczęśliwym walkowerze z Błonianką. Nie zleckeważmy jednak rywali, którzy np: w Radomiu przegrali 1-2.
Dla Mazura to będzie bardzo ważny pojedynek, ponieważ w innych meczach zagrają ze sobą nasi główni rywale: Pogoń-Mszczonowianka i Broń-Pilica. To będzie pierwsze w historii starcie Mazura z Naprzodem. Przypomnijmy jendak, że szlify juniorskie w Skórcu odbierał w 2009 roku nasz piłkarz Jakub Pasik.
