Juniorzy bliscy ugaszenia Znicza
W sobotni wieczór o dość nietypowej porze(19:30) juniorzy Mazura gościli na stadionie w Pruszkowie podejmując tamtejszy Znicz II. Gospodarze od początku meczu starali się narzucić swój styl i budowanie akcji od bramki. Dobrze funkcjonująca obrona Mazura, jak konsekwencja w działaniach defensywnych uniemożliwiała gospodarzom na stwarzanie sytuacji bramkowych. Bardzo dobrze prezentował się środek pola, który szybko przerywał akcje Znicza i wyprowadzał błyskawiczne kontry. Po jedenej z takich akcji Mazur powinien wyjść na prowadzenie, lecz z bliskiej odległości po dośrodkowaniu Brodowskiego nie trafił Niedziółka.
Po chwili z piłką w polu karnym znalazł się Maszewski. Minął zwodem rywala a ten chcąc ratować się wślizgiem wyciął skrzydłowego. Sędzia zawodów podyktował 11tkę. Do uderzenia podszedł Brodowski, lecz jego strzał wybronił goalkeeper Znicza. Po zmianie stron gospodarze zepchnęli Mazur do defensywy. Świetnie dysponowany w tym spotkaniu Majchrzak rozpoczął kontrę zagrywając do Maszewskiego. Ten uderzył celnie, lecz jego strzał wybronił bramkarz. Przy dobitce Brodowskiego był jednak bezradny. Mazur powinien podwyższyć prowadzenie w 72'. Piłkę z lewej strony dogrywał Brodowski a nabiegający Chodkiewicz nie zdążył zamknąć akcji i wbić piłkę do pustej bramki. Niestety w 83' gospodarze dopieli swego i po kontrze z lewej strony doprowadzili do remisu. Juniorzy Mazura mogli jeszcze zmienić rezultat w 94' z rzutu wolnego tuż przed 16m., lecz uderzenie Niedziółki wybronił dobrze dysponowany bramkarz Znicza.
Znicz II Pruszków - Mazur Karczew 1:1 (0:0)
Bramki: 57' Brodowski.
skład Mazura:
Kamiński- Romanowski, Jobda, Kocielnik, Matyja- Chodkiewicz, Grzanka, Majchrzak- Brodowski, Maszewski, Niedziółka.